Zezwolenia na świadczenie usług w ramach open bankingu ma już osiem fintechów wywodzących się z Polski
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała dzisiaj o swoich nowych decyzjach. Są dobre wieści dla dwóch firm posiadających licencję krajowej instytucji płatniczej. Mowa o spółkach eCard oraz Profeskasa, które na mocy zgód udzielonych przez KNF mogą od dziś świadczyć usługi w ramach tzw. otwartej bankowości.
Jak podał KNF, Profeskasa z Wrocławia (firma pośrednicząca w realizacji płatności gotówkowych np. za rachunki) może od teraz świadczyć usługi tzw. dostępu do informacji o rachunku (AIS). Z kolei eCard (operator płatności internetowych) oprócz usług AIS może także świadczyć usługi określane jako PIS, czyli inicjować transakcje płatnicze z rachunku klienta w innej instytucji.
Natomiast usługi AIS i PIS zostały zdefiniowane przez unijną dyrektywę PSD II wprowadzającą w życie ideę tzw. otwartej bankowości. Pierwsza z tych usług umożliwia dostęp do danych klienta zgromadzonych na jego rachunku bankowym, a więc np. historii transakcji. Z kolei usługa PIS pozwala realizować z bankowego rachunku transakcje płatnicze. Oczywiście obie usługi mogą być świadczone wyłącznie za zgodą posiadacza konta.
Wydanie zezwoleń spółkom Profeskasa i eCard oznacza, że dostęp do rozwiązań z zakresu open bankingu ma już osiem firm z polskim rodowodem. Wcześniej odpowiednie zezwolenia dostały już takie krajowe instytucje płatnicze jak PayPro, PayU i Blue Media. Ponadto trzy spółki nieposiadające licencji KIP, a więc Banqware, Kontomatik i Ramp Link zostały wpisane przez KNF do rejestru dostawców usług związanych z dostępem do informacji o rachunku, czyli mogących świadczyć tylko usługę AIS.