Przedstawiciele Revoluta podkreślają jednak, że to nie przeszkadza w odbieraniu na prowadzone przez niego konta płatności z zagranicy
Jeden z czytelników cashless.pl, korzystający z firmowego rachunku Revolut, zwrócił uwagę na problemy w korzystaniu z usług tego brytyjskiego fintechu. Jego zdaniem konta prowadzonego w Revolucie nie da się dodać do tzw. białej listy podatników VAT. To nowe rozwiązanie, działające od września ubiegłego roku a dla niektórych płatności obowiązkowe od 1 stycznia bieżącego roku.
Przypomnę, że zgodnie z jego założeniami płatnik faktury powinien sprawdzić, czy rachunek odbiorcy znajduje się na tzw. białej liście, prowadzonej przez służby skarbowe. Jeśli go tam nie ma, płatności o wartości min. 15 tys. zł zrealizowanej na takie konto nie będzie mógł zaliczyć w koszty prowadzonej działalności. Dodatkowo naraża się także na sankcje skarbowe.
I rzeczywiście biznesowych rachunków Revoluta nie można dodać do białej listy VAT. Potwierdza to przedstawicielka spółki. – Na ten moment wirtualne rachunki techniczne nie są rachunkami rozliczeniowymi w rozumieniu Prawa bankowego i nie są uwidaczniane w wykazie prowadzonym przez Szefa Krajowej Administracji Skarbowej – mówi Monika Kania, odpowiedzialna za rozwój oferty Revoluta dla biznesu.
Jednak jej zdaniem nie przeszkadza to w odbieraniu płatności z zagranicy na rachunek Revolut i korzystaniu z poszczególnych benefitów konta m.in. z atrakcyjnego kursu wymiany. – Koncentrujemy się na tym, by być liderem rynku w zakresie międzynarodowych płatności walutowych – mówi przedstawicielka fintechu. Jednocześnie nie wykluczyła zmian w tym zakresie w przyszłości. – Budujemy w Polsce zespół, który będzie zmieniał ofertę tak, aby spełniała potrzeby polskich przedsiębiorców – zakończyła Monika Kania.