Spółki będą testować swoje rozwiązania w kilku krajach równocześnie
Temat piaskownicy regulacyjnej w Polsce przez nowe władze Komisji Nadzoru Finansowego odłożony został na później. Tymczasem Global Financial Innovation Network (GFIN), czyli globalna piaskownica regulacyjna uruchomiona formalnie w styczniu, właśnie wybrała pierwsze fintechy, które dzięki niej będą mogły testować swoje nowe usługi.
GFIN za pośrednictwem organizacji członkowskich zaprosiła fintechy i banki do składania wniosków o możliwość testowania proponowanych pomysłów i produktów w kilku krajach jednocześnie i w ramach operacji transgranicznych. Zgłosiły się 44 firmy, z których wybrano osiem: Alphapoint, Ascent RegTech, ATLANT, Coinvestion, DACX, Onfido, Starling Trust i Tradle.
Teraz firmy te będą musiały przedstawić dokładny plan testów swoich rozwiązań zgodny z regulacjami krajów, w których zamierzają te produkty sprawdzić. Po akceptacji przez regulatorów rozpocznie się faza pilotażowych wdrożeń proponowanych technologii. GFIN zapowiada, że w tej fazie "zostaną przeprowadzone próby transgraniczne, z których część będzie obejmować transakcje na żywo". Władze globalnej piaskownicy pod koniec drugiego kwartału tego roku mają ogłosić, które firmy przejdą do tej fazy testowej.
W komunikacie GFIN podkreślono, że duża liczba aplikacji pochodziła od firm zajmujących się regtechem, czyli wykorzystaniem technologii ułatwiających dostosowanie przedsiębiorstw do nowych i zmieniających się przepisów tak, by zoptymalizować ponoszone na ten cel wydatki oraz od firm wykorzystujących blockchain.
Globalna piaskownica oprócz pomocy fintechom w testowaniu ich produktów ma też być siecią organów regulacyjnych, która poprawi współpracę między nimi i sprawi, że instytucje będą dzielić się doświadczeniami w zakresie innowacji oraz ma być forum wspólnych działań politycznych i dyskusji na temat rozwoju rynku usług finansowych.
GFIN powstała z inicjatywy brytyjskiego Financial Conduct Authority (odpowiednika KNF), do której dołączyło 17 regulatorów z innych krajów m.in. Bank Litwy, Węgierski Bank Centralny oraz instytucje nadzorujące sektor finansowy z Kanady, Australii, Hongkongu i Singapuru. Kilka innych organizacji, w tym MFW i Bank Światowy, ma tu status obserwatora.