Firma oferuje przelewy na Ukrainę z Polski oraz z Niemiec i Włoch
Istniejący od niespełna roku fintech PayUkraine, oferujący tanie przelewy na Ukrainę, poinformował o pozyskaniu 4 mln zł od inwestora. Pieniądze wyłożyła spółka MobiMedia Solution, notowana na New Connect i specjalizująca się w inwestycjach w firmy oferujące nowoczesne rozwiązania finansowe (jej większościowym udziałowcem jest szwedzka firma Lofar AB).
PayUkraine to platforma internetowa i aplikacja mobilna służąca do wysyłania przelewów pieniężnych na Ukrainę. Każdy z nich kosztuje 6,99 zł, ale operator systemu nie pobiera opłat za przewalutowanie. Fintech został założony w ubiegłym roku przez dwójkę Białorusinów mieszkających od kilku lat w Polsce. Formalnie właścicielem marki jest licencjonowana w Londynie spólka PU Group. Firma podaje, że ma obecnie ponad 20 tys. użytkowników.
Pozyskanie od inwestorów pieniądze firma chce przeznaczyć na ekspansję zagraniczną oraz nawiązanie kolejnych partnerstw biznesowych. Obecnie działa w Polsce oraz w Niemczech i we Włoszech, czyli w krajach europejskich, w których jest duża ukraińska diaspora. Twórcy fintechu planują podwoić bazę klientów do końca tego roku.
Szefowie PayUkraine szacują, że w Polsce przebywa na stałe lub czasowo ok. 2 mln Ukraińców. 60 proc. ich przekazów pieniężnych do ojczyzny jest transferowana cyfrowo, ale 40 proc. wciąż w postaci gotówki jest np. przekazywana za pośrednictwem kierowców TIR-ów i autobusów albo znajomym wracającym na Ukrainę. Firma chce trafić ze swoją ofertą do tej drugiej grupy.
Główni konkurenci fintechu PayUkraine to serwis Perekaz24 oraz operator bankomatów Euronet – jego usługa polega na wpłacie gotówki w urządzeniu w Polsce, którą można następnie przekazać na rachunek bankowy na Ukrainie, a realizację transakcji ułatwia aplikacja mobilna pod nazwą myRia.