Migracja klientów niemieckiego banku do systemu Santandera zostanie przeprowadzona za dwa tygodnie
Zbliża się ważny dzień dla klientów Deutsche Banku, którzy w weekend rozpoczynający się 9 listopada zostaną przeniesieni do systemu Santandera. Jak ta fuzja operacyjna będzie wyglądała w praktyce, napisałem już kilka tygodni temu. Tekst na ten temat znajdziecie tutaj. Dziś natomiast mam ważną informację dla tych użytkowników kart wydanych przez Deutsche Bank, którzy chcieliby zacząć płacić z wykorzystaniem Apple Pay czy Google Pay. Sama migracja na system Santandera nie wystarczy, aby usługi te stały się dla nich dostępne.
Jak tłumaczą przedstawiciele Santandera, w ciągu sześciu miesięcy po fuzji operacyjnej byli klienci Deutsche Banku otrzymają nowe karty debetowe i kredytowe z logotypem Santandera. Wymiana jest konieczna, ponieważ niemiecki bank pozostaje na polskim rynku. Nowe karty będą miały dotychczasowe numery. Nie zmienią się także koszty ich obsługi. Będą one jednak miały pewien mankament, a mianowicie nie będzie można dodać ich do portfeli cyfrowych, takich jak Apple Pay, Google Pay czy Garmin Pay.
Klienci Deutsche Banku będą jednak mogli od razu po migracji do Santandera zacząć korzystać ze zbliżeniowych płatności mobilnych. Powinni tylko zamówić dowolną kartę z aktualnej oferty Santandera. Przypomnę, że podstawowa karta debetowa standardowo kosztuje 3 zł miesięcznie. Opłaty można uniknąć wykonując min. pięć transakcji bezgotówkowych miesięcznie. Przedstawiciele Santandera podkreślają również, że dzisiejsi klienci Deutsche Banku od pierwszego dnia po fuzji operacyjnej będą mogli zacząć korzystać bezpłatnie z płatności mobilnych Blik oraz HCE.