BGŻ BNP Paribas, PKO BP i Raiffeisen Polbank. To trzy instytucje, których klienci już drugi rok z rzędu mogli zlecić rozliczenie podatku urzędowi skarbowemu za pośrednictwem bankowości internetowej. Wygląda jednak na to, że ta usługa się nie przyjęła. Z danych udostępnionych przez trzy wymienione instytucje wynika, że zdecydowało się na to łącznie tylko kilkanaście tysięcy klientów. Najwięcej w PKO BP – niemal 13 tys. BGŻ BNP Paribas i Raiffeisen Polbank nie podają dokładnej liczby wniosków. Biura prasowe każdego z nich deklarują, że zdecydowało się na to kilkaset osób.

Przeczytajcie także: • Handlowy wprowadza chatbota na Messengerze

Natomiast w ubiegłym roku nieprzyjemność rozliczenia podatku urzędowi skarbowemu zleciło 38 tys. Polaków. Z tym, że odbyło się to nie tylko przez bankowość internetową, ale także za pomocą Portalu Podatkowego. Nie wiadomo, ile takich osób było w tym roku. Biuro prasowe resortu finansów poinformowało, że dane na ten temat nie są jeszcze dostępne.

Przeczytajcie także: • Lekki wzrost kwartalnych statystyk systemu Ognivo

Prawo do zlecenia przygotowania rocznego zeznania podatkowego dała ubiegłoroczna nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Podatnicy mogą to robić wypełniając formularz PIT-WZ. We wniosku można wskazać m.in. kwoty kosztów uzyskania przychodu, ulgi rehabilitacyjnej, odliczenia z tytułu ulgi na dzieci oraz organizację pożytku publicznego, której chce się przekazać 1 proc. podatku. Złożenie wniosku przez serwis transakcyjny potwierdza się kodem jednorazowym, a w ciągu pięciu dni roboczych urząd skarbowy przesyła wstępnie wypełnione zeznanie podatkowe. Można je odrzucić lub zaakceptować do 30 kwietnia roku rozliczeniowego podpisując np. Profilem Zaufanym.