W ubiegłym tygodniu BZ WBK ogłosił zamiar zmiany nazwy na Santander Bank Polska (Hiszpanie są głównym udziałowcem polskiej instytucji). Podczas dzisiejszej konferencji prasowej związanej z publikacją wyników finansowych za miniony kwartał prezes BZ WBK Michał Gajewski powiedział nieco więcej na temat powodów tej decyzji oraz planowanego procesu rebrandingu. – Uznaliśmy, że potencjał dotychczasowej nazwy banku powoli się wyczerpuje. Nowa bardziej niż dotychczasowa nawiązuje do innowacyjności i nowoczesnych technologii – powiedział Gajewski.

Przeczytajcie także: • ZBP opublikował standard Polish API

Jak wiecie, BZ WBK otrzymał już zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na zmianę nazwy. Teraz bank czeka na akceptację tego pomysłu przez Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy, które odbędzie się 16 maja. Oficjalnie BZ WBK zmieni nazwę na Santander Bank Polska najwcześniej w lipcu 2018 roku, po formalnym złożeniu wniosku do KRS o zmianę i przeniesienie siedziby z Wrocławia do Warszawy.

Przeczytajcie także: • Może i narzekacie na banki, ale i tak im ufacie

Michał Gajewski nie chciał na obecnym etapie zdradzić kosztów rebrandingu. Stwierdził jednak, że zostaną rozłożone na dwa lata. W tym czasie nowe logo banku znajdzie się w serwisach elektronicznych a także we wszystkich oddziałach i bankomatach instytucji. – Aktualnie pracujemy nad strategią marketingową zmiany marki – powiedział tylko prezes BZ WBK. Na koniec I kw. bieżącego roku bank miał 565 oddziałów i 1725 bankomatów.