Rozwiązanie łączy w sobie funkcje płatnicze i przelewy P2P z wygodnym kanałem obsługi ubezpieczeń
Wiecie czego ubezpieczeniowcy bardzo zazdroszczą bankowcom? Tego, że większość z Was loguje się na konto osobiste co najmniej kilka razy w miesiącu, a niektórzy kilka razy dziennie. I że z podobną albo większą częstotliwością płacicie za zakupy korzystając z kart czy płatności mobilnych. Każda taka czynność to dla banku szansa na to, żeby Wam coś sprzedać, albo pokazać nową usługę, która jeszcze bardziej Was do niego przywiąże. Stąd m.in. tak duży nacisk na rozwój aplikacji mobilnych, które są w ofercie niemal wszystkich banków, a ich popularność wśród klientów rośnie bardzo dynamicznie.
Tymczasem ciekawych aplikacji ubezpieczeniowych jest jak na lekarstwo. Specjaliści tłumaczą, że to dlatego, iż klient postrzega ubezpieczenie jako usługę bardzo nudną i przypomina sobie o nim raz na rok, gdy trzeba opłacić składkę na kolejny okres albo gdy w wyniku jakiejś szkody trzeba zgłosić się po odszkodowanie. Namówić go do tego, by zainstalował aplikację ubezpieczeniową, jest więc bardzo trudno. Ale są pierwsze próby. W serwisie Cashless mogliście przeczytać np. o Play Ubezpieczenia. A teraz możecie już pobrać aplikację "Bacca - polisy i płatności", którą przy współpracy z Dipocket wprowadziła firma Bacca.
Bacca to firma, która współpracuje z agentami i towarzystwami ubezpieczeniowymi. Za ich pośrednictwem obsługuje klientów indywidualnych, którym oferuje m.in. możliwość rozłożenia płatności z tytułu składek ubezpieczeniowych na miesięczne raty. Aplikacja "Polisy i płatności" jest wygodnym kanałem obsługi rat. Za pomocą apki klient może sprawdzić harmonogram płatności, czy aktualna rata została pobrana, podpiąć kartę z rachunku której składki będą pobierane, skontaktować się z Baccą w razie wątpliwości czy pytań, itd.
Twórcy "Polis i płatności" wyszli jednak ze słusznego moim zdaniem założenia, że po to tylko aby obsługiwać np. OC komunikacyjne, większość klientów nie zdecyduje się zainstalować aplikacji, albo nie będzie pamiętać o tym, że ją kiedyś zainstalowała. Dlatego postanowili dołożyć funkcję obsługi ubezpieczeń jako wartość dodaną do innej usługi, z której klienci będą korzystać częściej. Stąd pomysł na kooperację z Dipocket. To firma, która oferuje rachunek rozliczeniowy, kartę płatniczą Mastercard i aplikację, przy pomocy której tym wszystkim można wygodnie zarządzać. A teraz większość tych funkcji trafiła także do apki "Polisy i płatności" dostępnej na urządzenia z systemem Android i iOS.
Aplikacja jest rodzajem elektronicznego portfela, można go zasilić przelewem lub dowolną kartą bankową i płacić tymi środkami w sklepach internetowych i stacjonarnych dzięki karcie Mastercard z logo Bacca. W najbliższym czasie będzie też można korzystać z płatności Google Pay. Dipocket już ma tę funkcję w swojej podstawowej aplikacji a do "Polis i płatności" ma ona trafić w ciągu kilku najbliższych tygodni. Aplikacja firmy Bacca pozwala też na wykonywanie natychmiastowych i darmowych przelewów P2P do innych użytkowników, opłacanie rachunków po zeskanowaniu kodu QR na fakturze, wykonywanie tradycyjnych przelewów międzybankowych oraz logowanie za pomocą biometrii odcisku palca.
Do tego dołożony został panel umożliwiający podgląd wszystkich ubezpieczeń finansowanych przez Bacca. Posiadacz aplikacji może wykonać samodzielnie wiele operacji, np. zmienić harmonogram płatności, sprawdzić saldo rozliczeń, spłacić zaległość, czy zmienić kartę, z której automatycznie spłaca kolejne raty. Aplikacja zawiera funkcję notyfikacji, dzięki której jej operator może wysyłać informacje o zbliżających się terminach płatności czy też alarmować, że ze względu na brak środków na rachunku płatność nie została pobrana. To motywuje klientów do spłaty rat w terminie a Bacca oszczędza, bo notyfikacje push są tańsze od tradycyjnych SMS-ów. Bacca liczy też, że z aplikacji korzystać będą agenci, bo umożliwia ona natychmiastowe rozliczenia.
A dlaczego klienci mają chcieć zainstalować aplikację "Polisy i płatności", skoro już mają aplikację swojego banku i na co dzień płacą jego kartą? Piotr Kujawa z zarządu firmy Bacca wymienia kilka powodów. – Aplikacja z dodatkową kartą może przydać się np. do zakupów internetowych w zagranicznych sklepach, do płatności w grach i aplikacjach dla dzieci albo podczas wyjazdów poza Europę, gdzie poziom fraudów płatniczych jest wyższy niż w Polsce więc korzystanie z podstawowej karty niesie ze sobą ryzyko – mówi. Dodaje, że aplikację wraz z kartą można też podarować niepełnoletniemu dziecku. W ten sposób można łatwo przelewać mu pieniądze i kontrolować jego wydatki, nie dając gotówki do ręki.
Czy "Polisy i płatności" mogą się zatem przyjąć? Na pewno dzięki funkcjom płatniczym szanse na to są o wiele większe w porównaniu z sytuacją, gdyby aplikacja oferowała jedynie usługi ubezpieczeniowe. Być może klienci uznają, że taki mariaż jest ciekawszy, a wówczas Bacca będzie świętować. Ale żeby to ocenić trzeba jeszcze trochę czasu.