O tym, że urządzenia takie jak Smart TV mogą być niebezpieczne, firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem przekonują od dłuższego czasu. Każdy sprzęt podłączony do internetu może być zagrożony złośliwym oprogramowaniem. Pojawienie się więc antywirusa na telewizory było tylko kwestią czasu. Taką właśnie ofertę kilkanaście dni temu zaprezentował słowacki producent oprogramowania – firma ESET. Spółka deklaruje, że to pierwszy program antywirusowy na Smart TV na rynku.

ESET Smart TV Security to aplikacja antywirusowa przeznaczona na urządzenia z systemem operacyjnym Android TV, tj. telewizory takich producentów jak Sony czy Philips. Z systemu tego korzysta także konsola Nvidia Shield. Fakt, że słowacka firma przygotowała program na Android TV jest o tyle oczywisty, że większość ekspertów ocenia zamknięte systemy Smart TV oferowane choćby przez Samsunga jako "nieco" bardziej bezpieczne, niż otwarty na aplikacje z Google Play Android.

Przeczytajcie także: Millennium rezygnuje z karty – naklejki

Nowość firmy ESET Polaków powinna szczególnie zainteresować. Rodacy pokochali streaming wideo poprzez TV, o czym świadczą choćby liczby zawarte w raporcie firmy S&P Global Market Intelligence, opublikowanym w listopadzie 2017 roku. Wynika z niego, że Polska jest w absolutnej czołówce w Europie pod względem streamingu TV, pozostawiając w tyle takie kraje jak Wielka Brytania czy Niemcy. Badanie wskazuje, że ponad 80 proc. konsumentów przyznało się do oglądania treści wideo dostarczanych przez internet na telewizorze, a 37 proc. robi to właśnie przez Smart TV. Do tego sukcesu z pewnością przyczyniły się takie platformy jak Netflix czy Showmax. Ale w ofercie Smart TV pojawiają się także inne aplikacje, które użytkownicy mogą chcieć posiadać na swoich urządzeniach.

Eksperci alarmują jednak, że przez błędy w oprogramowaniu lub w wyniku pobierania niektórych aplikacji telewizory mogą zostać zainfekowane złośliwym oprogramowaniem czy to wykradającym dane logowania z przeglądarek, czy też całkowicie blokującym dostęp do telewizora i żądającym za jego odblokowanie okupu, czyli popularnego na komputerach złośliwego ransomware. Cyberprzestępcy mogą również dołączać zainfekowane telewizory do sieci maszyn zombie i przeprowadzać za ich pomocą ataki typu DDoS.

Przeczytajcie także: Ruszył serwis Bancovo

Ale to nie wszystko. – Zagrożenia na Android TV są realne, znamy przypadki ataków na wersje 6. i 7. tego oprogramowania, które to mogą być infekowane szkodnikami działającymi na standardowej wersji Androida. Jednym z ostatnio wykrytych przez laboratorium ESET programów atakujących Android TV były złośliwe skrypty "kopiące" kryptowaluty. Programy te "pracują" przez całą dobę, bez wiedzy użytkownika, nawet wtedy, gdy telewizor pozostaje w trybie uśpienia – mówi Branislav Orlík z ESET.

Użytkownik antywirusa ESET może za darmo skorzystać z jego niektórych funkcji, m.in. bieżącej aktualizacji sygnatur wirusów, przez co produkt zapewnia skuteczną ochronę w czasie rzeczywistym przed zagrożeniami, skanując każdą instalowaną na telewizorze aplikację. Ponadto za pomocą funkcji ochrony przed ransomware, chroni telewizor przed wirusami, które blokują dostęp do urządzenia, wyświetlając żądanie opłacenia okupu za jego odblokowanie. Do bezpłatnych funkcji aplikacji należy również możliwość skanowania nośników USB podpinanych do urządzenia.