Postępowanie KNF może wskazywać, że nadzór zamierza donieść do prokuratury na wszystkie znane mu i działające w Polsce giełdy kryptowalut
KNF poinformowała przed chwilą o wpisaniu na listę tzw. ostrzeżeń publicznych giełdy umożliwiającej handel m.in. bitcoinami, czyli firmy Abucoins z siedzibą w Poznaniu. To druga na tej liście giełda kryptowalut po wpisanej tam wczoraj BitBay z Katowic, o której więcej przeczytacie tutaj. KNF analogicznie jak w przypadku BitBay złożyła do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Abucoins polegającego na prowadzeniu nieuprawnionej działalności w zakresie świadczenia usług płatniczych lub w zakresie wydawania tzw. pieniądza elektronicznego.
Wiele wskazuje na to, że w kolejnych dniach KNF może opublikować ostrzeżenia przed kolejnymi podmiotami umożliwiającymi handel cyfrowymi pieniędzmi. KNF zamierza bowiem przejrzeć modele biznesowe wszystkich tego typu firm działających na polskim rynku i podjąć odpowiednie decyzje. Jednak jak informuje szef KNF Marek Chrzanowski w dzisiejszym wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej, na razie nie ma mowy o regulacji rynku w tym obszarze. – Naszą ideą jest ostrzeganie przed zagrożeniami i ryzykiem, jakie wiąże się z takimi inwestycjami. Nie chcemy ograniczać wolności gospodarczej – tłumaczy Chrzanowski.
Firma Abucoins odniosła się do sprawy na swoim profilu na Facebooku. Spółka zapewniła, że działa zgodnie z prawem i dba o bezpieczeństwo swoich klientów. Zdaniem firmy wpis na listę nie wpływa na bieżącą działalność, a procedura ta oznacza jedynie, że KNF podjęła działania wyjaśniające w stosunku do spółki. Zapewnia też, że zgromadzone przez użytkowników środki są bezpieczne. Jednocześnie Abucoins zamierza ściśle współpracować z KNF i deklaruje gotowość do przedstawienia wszelkich wyjaśnień i informacji umożliwiających rozwianie wątpliwości odnośnie prowadzonej działalności.