Kilka dni temu podczas zagranicznej podróży korzystałem kilkakrotnie z aplikacji Revolut i z przypisanej do niej karty. Wypłacałem na przykład pieniądze z bankomatu. Jak wiecie, Revolut przelicza waluty po bieżących kursach międzybankowych, więc taka wypłata kosztuje mniej niż przy użyciu zwykłej karty krajowego banku. Co ciekawe jednak przy 100 euro pobieranych z bankomatu w historii transakcji raz figuruje obciążenie na kwotę 102 euro, innym razem na 100,2 euro a jeszcze innym rzeczywiście tylko na wypłacane 100 euro.

Przeczytajcie także: • Aktualizacja aplikacji mBanku z okazji finału WOŚP

Ale nie o tym dzisiaj chciałem napisać. Przy okazji doładowywania konta i wypłat gotówki dostrzegłem bowiem, że w zakładce "ubezpieczenia" uaktywniono ofertę ubezpieczeń na życie.

Jak widzicie, po odszkodowaniu za zniszczenie bądź uszkodzenie telefonu, byłby to drugi produkt ubezpieczeniowy dostępny w aplikacji Revolut, który by wprowadzono w oczekiwaniu na zapowiedziane wcześniej ubezpieczenia zdrowotne.

Chcąc skorzystać z tej oferty na początku trzeba podać kwotę oczekiwanego świadczenia oraz okres, na jaki ubezpieczenie ma być zawarte. Ekran aplikacji sugeruje, że w moim przypadku byłoby to od 100 tys. do 400 tys. funtów przy umowie na na czas od 10 do 30 lat.

Przeczytajcie także: • Play uruchamia mobilny market ubezpieczeniowy

Następnie aplikacja zapytała, czy palę papierosy, fajkę, e-papierosy i inne przyjemne, ale niezdrowe rzeczy.

Po chwili algorytm wyliczył, że moja polisa na życie w wysokości 100 tys. funtów wykupiona na 10 lat kosztowałby mnie miesięcznie 14,29 funta czyli, jak twierdzi Revolut, średnio o 11 proc. mniej niż w przypadku innych ofert dostępnych na rynku. Na tym testowanie usługi skończyłem, bo po przejściu do kolejnej planszy okazało się, że ubezpieczenia kupić jeszcze nie można, ale jeśli ktoś jest nim naprawdę zainteresowany, to o premierze usługi zostanie poinformowany jako jeden z pierwszych.

Ze zrozumiałych względów nie miałem też dostępu do szczegółowych warunków ubezpieczenia. Zresztą nie mnie oceniać, czy byłoby ono atrakcyjne na przykład na tle krajowej oferty. Na uwagę zasługuje fakt, że ze wzmianki w aplikacji wynika, iż wypełnianie dokumentów do polisy trwa ok. 10 minut. Jak przebiega ten proces, sprawdzę, gdy Revolut rozpocznie sprzedaż ubezpieczenia. Natomiast w opublikowanym dzisiaj w serwisie Cashless tekście, który znajdziecie tutaj, możecie przeczytać, ile czasu zajmuje i jak przebiega proces kupowania polisy w nowej aplikacji Play Ubezpieczenia.