Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Wideoweryfikacja może stać się standardem na polskim rynku. Na to rozwiązanie postawi też PKO

Już sama deklaracja państwowego banku o możliwości zastosowania nowej technologi może mieć kluczowe znaczenie dla podejścia do niej nadzorców

W mijającym tygodniu Alior jako pierwszy na polskim rynku udostępnił klientom możliwość zdalnego potwierdzania swojej tożsamości w czasie połączenia wideo. Dzięki takiemu rozwiązaniu każdy klient, nawet ten, który nigdy wcześniej nie miał żadnych kontaktów z Aliorem, może w ciągu kilku, kilkunastu minut otworzyć i aktywować rachunek w tym banku. Bez odwiedzania oddziału, oczekiwania na kuriera czy wykonywania przelewu z innej instytucji. Tutaj przeczytacie, jak to rozwiązanie działa w praktyce.

Tymczasem w ślady Aliora wkrótce pójdą kolejne banki. Estoński Inbank działający w Polsce przez swój oddział zapowiedział już uruchomienie pilotażu. W czerwcu to samo chce zrobić BZ WBK, a prace nad wideoweryfikacją prowadzi też mBank. Natomiast z moich informacji wynika, że zainteresowany tym rozwiązaniem jest także PKO BP. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku także i w tym banku klienci będą mogli potwierdzać tożsamość poprzez połączenie wideo.

Przeczytajcie także: Wideoweryfikacja już działa w Aliorze

Wiele wskazuje więc na to, że wideoweryfikacja może stać się wkrótce standardem na polskim rynku. Szczególny wpływ na to może mieć zastosowanie tej technologii przez największego detalistę na polskim rynku. W przeszłości kilkukrotnie działo się tak, że udostępnienie nowych usług czy produktów przez PKO było dla nich krokiem milowym. Mam tu na myśli choćby karty zbliżeniowe, których popularność i wykorzystanie zaczęło szybko rosnąć po tym, jak PKO zdecydował o wydawaniu takich plastików.

Wdrożenie wideoweryfikacji czy choćby sama deklaracja takiego zamiaru przez największy państwowy bank w Polsce może mieć także kluczowe znaczenie przy formułowaniu stanowiska nadzorców w kwestii użycia nowego rozwiązania. Kilka dni temu zapytałem Komisję Nadzoru Finansowego o to, czy weryfikowanie tożsamości przez wideo i otwieranie w ten sposób rachunków jest zgodne z przepisami. KNF umył ręce odsyłając mnie do Głównego Inspektora Informacji Finansowej. Stamtąd przyszła odpowiedź, że to nie GIIF jest władny do takiej oceny tylko Ministerstwo Cyfryzacji.

Przeczytajcie także: Również SkyCash postawi na wideoweryfikację

Natomiast biuro prasowe MC stwierdziło, że resort jest w stanie ocenić jedynie możliwość wykorzystania rachunków uruchamianych przez wideoweryfikację do aktywacji Profilu Zaufanego (stanowisko MC w tej sprawie mam otrzymać w poniedziałek). Natomiast na pewno nie ma kompetencji do tego, by oceniać czy wideoweryfikacja jest zgodna z prawem czy nie.

Tak więc wygląda na to, że nadzorcy mogą nie mieć jeszcze wypracowanego stanowiska względem nowej technologii. Ale przeczyłyby temu słowa przedstawicieli Aliora, którzy zarzekają się, że przed swoim wdrożeniem prowadzili długo dialog z KNF. Według ich słów Komisja zgodziła się traktować rachunki otwierane z wykorzystaniem wideoweryfikacji jako w pełni funkcjonalne czyli tak, jak te otwierane w oddziale banku. Uzbrojony w odpowiedzi GIIF oraz MC po raz kolejny poprosiłem więc KNF o stanowisko względem wideoweryfikacji. Gdy tylko otrzymam odpowiedź, zaktualizuję ten lub napiszę kolejny tekst.

KATEGORIA
FELIETONY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies