To pierwszy skandynawski kraj, w którym Koreańczycy uruchomili swoje mobilne płatności
Właściwie nie ma dnia, by któryś z głównych graczy na rynku mobilnych płatności nie ogłosił, że jego cyfrowy portfel jest dostępny w kolejnym kraju. Zaledwie wczoraj pisałem o premierze Apple Pay w Irlandii i Android Pay w Belgii.
Dzisiaj przyszła kolej na Samsung Pay w Szwecji. Wprawdzie to na razie wersja beta i tylko dla klientów banku Nordea, ale wydarzenie jest istotne, bo mobilne płatności od Google’a po raz pierwszy pojawiają się w Skandynawii.
Aby płacić smartfonem, klienci Nordei muszą najpierw zainstalować na nim aplikację Nordea Wallet, która umożliwia automatyczną rejestrację w Samsung Pay kart zarówno Mastercarda jak i Visy.
Samsung Pay jest już dostępny w jedenastu krajach, między innymi w USA, Południowej Korei, Chinach, Hiszpanii, Singapurze i Australii. Priorytetowe dla Koreańczyków są kraje, w których w sieci terminali przeważają urządzenia odczytujące dane kart wyłącznie z umieszczonych na nich pasków magnetycznych. Polska od listopada ubiegłego roku nie jest wymieniana wśród państw, w których Samsung Pay szybko może się pojawić.
Jak już wspominałem, konkurencja także nie zasypia gruszek w popiele. Właśnie pojawiła się włoska wersja strony Apple Pay. Lada chwila należy się więc spodziewać premiery tej usługi we Włoszech. Z zamieszczonych w serwisie informacji wynika, że do wirtualnego portfela będzie można podpiąć karty Mastercarda i Visy wydawane przez Carrefour Bank i UniCredit. Tak jak w Irlandii aplikacja Apple Pay będzie też powiązana z płatnościami mobilnymi Boon.