Google ogłosił dziś, że polski rynek będzie drugim w Europie, na którym zadebiutuje jego aplikacja płatnicza. Android Pay zostanie udostępniony tuż po północy
Tym samym potwierdziły się nieoficjalne informacje Cashless sprzed kilku dni, iż to właśnie dzisiaj zostanie ogłoszony start na polskim rynku systemu Android Pay. Dostęp do niego dostaną klienci na razie tylko trzech banków, czyli Aliora i należącego do niego i niemieckiego telekomu projektu T-Mobile Usługi Bankowe oraz BZ WBK.
Aby skorzystać z Android Pay, posiadacze kart Mastercard oraz Visa wydanych przez wspomniane banki muszą pobrać ze sklepu Google Play odpowiednią aplikację. Usługa będzie dostępna na smartfonach z systemem operacyjnym Android w wersji 4.4 lub wyższej. Następnie, po jednorazowej rejestracji muszą podpiąć swoje karty. Odbywa się to poprzez ręczne wpisanie danych z plastiku lub zeskanowaniu go przez aparat smartfona. Operację potwierdza się hasłem jednorazowym wysyłanym na numer telefonu zarejestrowany w bazie banku.
Przeczytajcie także: Pekao w Bliku raczej dopiero po repolonizacji
Do aplikacji Android Pay można podpiąć dowolną liczbę kart płatniczych różnych rodzajów i różnych banków. Mogą to więc być nie tylko karty debetowe, ale także kredytowe a nawet walutowe. Użytkownik posiadający więcej niż jedną kartę musi wskazać w aplikacji kartę domyślną i to z jej rachunku będzie dokonywana płatność. W przypadku chęci zmiany karty domyślnej można to zrobić w każdej chwili w ustawieniach aplikacji. Android Pay pozwala na dokonywanie płatności zbliżeniowych na podobnej zasadzie jak karta bezstykowa. Płatności o wartości do 50 zł nie muszą być zabezpieczone PIN-em, który podaje się na terminalu POS. Transakcja odbywa się po zbliżeniu do terminala NFC smartfona z wybudzonym ekranem.
Bezpieczeństwo kart podpiętych do aplikacji Android Pay zapewnia tokenizacja dostarczana przez organizacje płatnicze, a więc jest to MDES Mastercarda i VTS Visy. Oznacza to, że w systemach elektronicznych nie są przechowywane dane karty tylko powiązany z nim specjalny numer – token. Jego ewentualna kradzież nie pozwala na dokonywanie płatności gdzie indziej i za pomocą innej apki. Start Android Pay na polskim rynku powiązany jest z promocjami. Na przykład posiadacze kart Mastercard płacąc za bilet do kina w sieci Multikino otrzymają gratis drugi bilet oraz voucher na duży popcorn. Promocja będzie ważna od 2 grudnia do końca roku w weekendy, czyli od piątku do niedzieli.
Przeczytajcie także: Już dostępna jest aplikacja SGB umożliwiająca płatności HCE
Android Pay to pierwszy międzynarodowy portfel cyfrowy dostępny na polskim rynku. Liczba banków oferujących go ma w najbliższym czasie szybko się powiększać. Wśród instytucji zainteresowanych udostępnieniem go swoim klientom w dalszej kolejności jest przede wszystkim mBank - Google pochwalił się tym oficjalnie na dzisiejszej konferencji prasowej. Nieoficjalnie zaś mówi się, że zainteresowane są także ING i Millennium. Android Pay ma się także pojawić w najbliższym czasie jako metoda płatności w aplikacjach, m.in. Uber, Allegro, Ceneo czy iTaxi. Natomiast w przyszłym roku spodziewany jest debiut portfela innego giganta technologicznego, czyli Samsung Pay.
Jednocześnie banki rozwijają płatności mobilne HCE, dostępne z poziomu aplikacji bankowości mobilnej. Czy to się nie gryzie? Zdaniem Tomasza Motyla odpowiedzialnego za innowacje w Aliorze, nie. – Chcemy zaoferować klientom pełne spektrum możliwości płatniczych. Będą więc mogli korzystać zarówno z Android Pay jak i z HCE a w przyszłości z innych rozwiązań płatniczych, jeśli się w Polsce pojawią. Sami będą decydować, które wybrać – stwierdził przedstawiciel Aliora. Dodał też, iż nie obawia się, że oferując portfele takie jak Android Pay, banki stracą kontakt z klientem. – Ta aplikacja pozwala na dokonywanie jedynie płatności. Będziemy się cieszyć, jeżeli klienci będą przy jej pomocy płacić wydanymi przez nas kartami, a aby skorzystać z innych usług – logować się do aplikacji naszej bankowości mobilnej – powiedział Tomasz Motyl.