Wydawało mi się, że nie ma lepszego sposobu na wykazanie korzyści współpracy banków i telekomów
Z informacji prasowych Orange oraz Plusa wynika, że od wczoraj ich klienci mogą rejestrować prepaidowe karty SIM za pośrednictwem internetowego systemu transakcyjnego Banku Millennium. Aby to zrobić, wystarczy zalogować się na konto oraz wybrać opcję: zarejestruj numer na kartę. Następnie należy podać numer swojego telefonu oraz numer seryjny, który znajduje się na karcie. Po potwierdzeniu danych bank przesyła informacje do operatora komórkowego.
Przeczytajcie także: KNF przypomina: bank może zablokować konto
Rozwiązanie powstało przy współpracy z firmą Blue Media i jest pierwszym na rynku sposobem umożliwiającym rejestrację karty SIM bez wychodzenia z domu. Z informacji prasowych Orange i Plusa wynika, że w najbliższym czasie do Millennium dołączą kolejne banki, które pozwolą na zdalną rejestrację prepaidów. Z informacji rzecznika Play, cytowanego przez serwis Telepolis wynika, że z udogodnienia mogą też już korzystać klienci pozostałych dwóch telekomów na polskim rynku, czyli T-Mobile oraz Play.
Przeczytajcie także: Przybywa osób zmieniających bank przez Ognivo
Gdy po raz pierwszy usłyszałem o pomyśle rejestracji SIM-ów przez systemy bankowe, pomyślałem, że to naturalne, szczególnie jeśli chodzi o takie instytucje jak Orange Finanse, Plus Bank czy T-Mobile Usługi Bankowe. Dotąd nie mogę jednak zrozumieć, dlaczego usługa ta wprowadzana jest dopiero teraz, gdy masa ludzi zarejestrowała telefon drepcząc do stacjonarnego punktu obsługi? No i dlaczego Millennium udało się wyprzedzić w tym wdrożeniu banki "telekomowe", którym powinno na tym chyba bardziej zależeć?