Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
W Warszawie pojawią się nowe aplikacje do zakupu biletów, ale miesięczne jeszcze długo pozostaną na karcie

Stołeczny Zarząd Transportu Miejskiego opublikował minimalne wymagania wobec operatorów płatności zdalnych, którzy chcieliby wejść na warszawski rynek

Pod koniec września na stronie internetowej ZTM-u pojawił się dokument określający warunki, jakie spełniać ma aplikacja mobilna do zakupu biletów komunikacji miejskiej. Mogło to sugerować, że władze warszawskiego transportu nie są zadowolone ze współpracy z obecnym operatorami płatności zdalnych (SkyCash, mPay i moBiLET). Pojawiły się także pogłoski, że być może ZTM chce wypuścić na rynek własną aplikację mobilną, która wkrótce może stać się jedynym rozwiązaniem umożliwiającym zakup biletów za pomocą smartfona. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.

Przeczytajcie także: Przelewy P2P Blikiem chyba załapały

Kiedy pisałem wówczas tekst na ten temat, zwróciłem się do biura prasowego ZTM z prośbą o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań. Właśnie je uzyskałem. Wynika z nich, że Zarząd nie ma zastrzeżeń do oferowanych na warszawskim rynku aplikacji. Okazuje się jednak, że zgłaszają się do niego nowe firmy zainteresowane mobilną sprzedażą biletów miejskich w stolicy. Stąd konieczność opracowania minimalnych wymogów i ich publikacja na stronie internetowej. Wszystkie podmioty, które chciałyby w swoich aplikacjach sprzedawać bilety, będą musiały te wymogi spełnić, a aplikacje, które już na to pozwalają, będą musiały zostać do nich dostosowane. Chodzi np. o możliwość inicjacji płatności przez QR kod czy też wprowadzenie metody pozwalającej na przechodzenie przez bramki, np. w metrze.

Przy okazji ZTM stwierdził, że w przyszłości chciałby poprzez smartfony umożliwić także sprzedaż biletów długookresowych (czyli miesięcznych i kwartalnych). Na razie jednak nie jest w stanie określić terminu, w jakim taka możliwość zostanie wprowadzona. Problemem do rozwiązania ma być odpowiednie zabezpieczenie danych osobowych, ponieważ bilety długookresowe są imienne, a nie na okaziciela, jak krótkookresowe. Szczerze mówiąc ja nie widzę w tym jakiegoś problemu. Podobnie zresztą jak władze kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu miast w Polsce, w których już można kupować bilety miesięczne w aplikacjach.

Przeczytajcie także: Apple Pay startuje w Rosji

Na marginesie warto przypomnieć, że Warszawa rozpoczęła konsultacje techniczne z firmami technologicznymi na temat budowy zupełnie nowego systemu poboru opłat za przejazdy komunikacją miejską. Jest szansa, że powstanie tu rozwiązanie wzorowane na londyńskim, gdzie za przejazd autobusem czy metrem płaci się zwykłą kartą bankową i nie jest do tego potrzebna żadna dodatkowa karta miejska czy drukowanie papierowych biletów. Ciekawe co wprowadzenie nowego systemu będzie oznaczało dla planów ZTM-u oraz obecnych na stołecznym rynku aplikacji SkyCash, mPay i moBiLET? Więcej o konsultacjach w sprawie systemu poboru opłat w Warszawie przeczytacie tutaj.

Fot. Wikipedia/TOmo

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies