Wcześniej Orlen zdecydował, że dla swojej sieci automatów do odbioru przesyłek prawdopodobnie będzie szukał inwestora
Deklarację przejęcia biznesu kurierskiego Orlenu po raz kolejny złożył Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej. W poniedziałkowym wywiadzie dla TVP Info, który omówiła Polska Agencja Prasowa, Mikosz stwierdził, że obecnie na rynku usług kurierskich Poczta Polska jest graczem drugoligowym. Przyznał, że zarządzana przez niego spółka jest zainteresowana przejęciem paczkomatów Orlenu. Dopytywany zaś o szczegóły wskazał, że w grę wchodzi jakaś "forma domówienia się, zakupu lub stworzenia spółki", choć na razie decyzja w tej sprawie leży całkowicie po stronie Orlenu.
Z deklaracji Orlenu wynika, że pozbycie się biznesu automatów paczkowych jest realnym scenariuszem. W połowie ubiegłego roku Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu, przyznał, że automaty paczkowe nie zaliczają się do podstawowej działalności koncernu i jedynie uzupełniają ofertę dla klientów na stacjach paliw. Dodał jednak, że w sprawie przyszłości tej linii biznesowej pod uwagę brane są różne scenariusze, m.in. poszukiwanie partnerów do rozwoju sieci.
Natomiast w listopadzie ubiegłego roku Orlen opublikował komunikat na temat planów związanych z rozwojem swojej sieci automatów paczkowych. Najważniejsza informacja dotyczyła wydzielenia tego biznesu do nowej spółki, w której Orlen będzie jedynym udziałowcem. Niewykluczone jednak, że wkrótce to się zmieni, bo w komunikacie napisano, że decyzja o wydzieleniu sieci automatów ułatwi znalezienie dla niej inwestora bądź inwestorów. Orlen rozważa też dalszy jej rozwój, np. poprzez poszerzenie oferty przy współpracy ze startupami w ramach programu Orlen Skylight accelerator.
Jak dziś wyglądałby rynek automatów paczkowych, gdyby Poczta przejęła biznes Orlenu? Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że na koniec 2024 r. Orlen zarządzał siecią 6183 maszyn, zaś Poczta miała 1445 automaty. Połączona sieć ok. 7,6 tys. urządzeń byłaby trzecią na rynku.
Od drugiego gracza – DPD – połączone siły Poczty i Orlenu dzieli obecnie ok. 1,5 tys. urządzeń, ale trzeba dodać, że DPD ma ambitne plany dotyczące rozwoju tego biznesu. Na 2025 r. firma zaplanowała instalację kolejnych 3 tys. automatów paczkowych. Lider rynku – InPost – miał na koniec 2024 r. nieco ponad 25 tys. paczkomatów. Więcej o sytuacji na rynku w artykule: W 2024 r. przybyło ponad 12,5 tys. automatów paczkowych. Zgadnijcie, kto przegonił Allegro.
Fot. Maciej Bednarek