Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Październik pod znakiem stabilizacji oprocentowania lokat mobilnych

Najwięcej na lokatach mobilnych można obecnie zarobić w VeloBanku, Raiffeisen Digital Banku i Pekao

Większość lokat terminowych klienci mogą zakładać w kilku kanałach: w bankowości internetowej, mobilnej, oddziale czy przez telefon. My zaś analizujemy depozyty, które można zakładać tylko przez apkę mobilną. Zwykle na takich lokatach banki oferują nieco wyższe oprocentowanie, ponieważ w ten sposób próbują zachęcić klientów do testowania innych funkcji aplikacji mobilnej.

Z analizy cashless.pl wynika, że w październiku 2024 r. – w porównaniu z wrześniem – oferta lokat mobilnych się nie zmieniła. Jedyna korekta to wzrost oprocentowania lokaty GOmobile w BNP Paribas w wariancie pięciomiesięcznym – z 1,5 do 3,5 proc. w skali roku. To oznacza przywrócenie wcześniej obowiązującej stawki, bo również w lipcu i sierpniu bank oferował na tej lokacie 3,5 proc.

Przeczytajcie także:  Alarmujące dane BIK: w tym roku z atakami socjotechnicznymi zetknęło się 37 proc. Polaków

We wrześniu aż w trzech bankach – PKO, BNP Paribas i Raiffeisen Digital Banku – spadło oprocentowanie mobilnych depozytów. W październiku, oprócz wspomnianej korekty w BNP Paribas, nic się nie zmieniło. Najlepszą ofertę mobilną ma VeloBank. Na dwumiesięcznej Lokacie Mobilnej Na Start bank oferuje 7 proc. odsetek w skali roku. To depozyt dla klientów aktywujących pierwszy profil w bankowości mobilnej. Oprocentowanie lokaty półrocznej wynosi już tylko 2 proc. w skali roku, ale jest to depozyt dostępny dla wszystkich klientów banku.

Z kolei 5,7 lub 5,8 proc. odsetek (w zależności od terminu zapadalności lokaty) oferuje cyfrowy Raiffeisen Digital Bank, a 5,5 proc. Bank Pekao na Lokacie Mobilnej dla Młodych, dostępnej tylko w aplikacji PeoPay.

Przeczytajcie także:  W III kw. za pośrednictwem systemu Ognivo przeniesiono blisko 3,5 tys. rachunków

Stabilizacja oprocentowania depozytów (nie tylko mobilnych) nie jest zaskoczeniem. Istotnych zmian w ofercie depozytowej banków należałoby się spodziewać w sytuacji obniżki stóp procentowych lub wyraźniej zapowiedzi takiego ruchu. Wiele wskazuje jednak na to, że Rada Polityki Pieniężnej jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy prowadzić będzie restrykcyjną politykę, a więc nie zdecyduje się na obniżki stóp procentowych. Powodem jest rosnąca inflacja. GUS podał, że we wrześniu inflacja wyniosła 4,9 proc. wobec 4,3 proc. w sierpniu. To szósty z rzędu miesiąc wzrostu inflacji.

Niektórzy ekonomiści prognozują, że inflacja na poziomie 4-5 proc. utrzyma się do końca 2024 r., a jej szczyt (nawet ok. 6 proc.) przypadnie w I kw. 2025 r., zaś spadku stóp procentowych można oczekiwać najwcześniej w drugim kwartale przyszłego roku. Dlatego w najbliższym czasie na rynku depozytów należy spodziewać się stabilizacji oprocentowania. Z danych banku centralnego wynika, że średnie oprocentowanie wszystkich nowozakładanych depozytów od maja 2024 r. wynosi 4,1 proc.

 

Fot. Maciej Bednarek

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies