Najchętniej z usług e-administracji korzystają Norwegowie, Duńczycy i Finowie
Z analizy Eurostatu, unijnego urzędu statystycznego, wynika, że w 2023 r. 69 proc. obywateli Unii Europejskiej korzystało ze stron internetowych lub aplikacji urzędów administracji publicznej. To o 1,7 pkt proc. więcej niż w 2022 r. Analiza dotyczy osób w wieku 16-74 lata, które korzystały z internetu bądź urzędowych aplikacji na przestrzeni 12 miesięcy poprzedzających badanie. Opracowanie obejmuje również niektóre kraje nienależące do Wspólnoty.
Najbardziej scyfryzowanym krajem UE jest Dania. 97,68 proc. Duńczyków w 2023 r. załatwiało sprawy urzędowe lub szukało informacji online, o 1 pkt proc. więcej niż w 2022 r. Ale Duńczyków minimalnie wyprzedzają nienależący do UE Norwegowie z udziałem 97,7 proc. W Finlandii ten odsetek sięga 95,5 proc., a w Holandii i Szwecji 95 proc.
Na drugim biegunie znalazła się Rumunia, gdzie tylko blisko co piąty mieszkaniec (22,6 proc.) załatwia sprawy urzędowe online, zaś w Bośni i Hercegowinie oraz Bułgarii ten udział wynosi niespełna 30 proc. Jak na tym tle wypada Polska? Z wynikiem 58,5 proc. Polacy są o ponad 10 pkt proc. poniżej średniej unijnej, ale jest to wynik o 3 pkt proc. lepszy, niż zanotowany w 2022 r.
W jakim celu Europejczycy kontaktują się z urzędami przez internet lub specjalną aplikację? W ubiegłym roku najwięcej osób (42 proc.) szukało informacji o usługach, świadczeniach, przepisach czy godzinach otwarcia stacjonarnych urzędów, 40 proc. ankietowanych pobierało urzędowe formularze, 39 proc. logowało się do swoich kont w e-administracji, 37 proc. umawiało się online na spotkanie stacjonarne, zaś zeznania podatkowe drogą elektroniczną złożyło 29 proc. respondentów.
Fot. Maciej Bednarek