Najwięcej oddziałów własnych mają banki PKO BP, Pekao, BNP Paribas i Millennium
W II kw. banki ankietowane przez cashless.pl miały blisko 3,4 tys. oddziałów własnych. To o 32 placówki mniej niż w I kw. br. i o 141 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Największą siecią placówek własnych – 945 – zarządza PKO BP. W porównaniu z I kw. 2024 r. ich liczba się nie zmieniała, ale w ciągu roku spadła o 14. Drugi w zestawieniu jest Bank Pekao z 481 punktami obsługi. W ciągu kwartału liczba placówek z logo żubra spadła o 6, a w ciągu roku o 25. Na trzecim i czwartym miejscu uplasowały się BNP Paribas i Millennium, które mają po ok. 350 oddziałów własnych.
We wszystkich ankietowanych przez nas bankach w II kw. br. liczba placówek własnych spadła albo nie zmieniła się względem końca I kw. Największy kwartalny spadek odnotował ING – o 17 placówek, zaś w ciągu roku najwięcej oddziałów zlikwidowały banki BNP Paribas (32), ING (30) i Pekao (25).
Kurczenie się liczby placówek własnych banków to już trwały trend. Warto jednak pamiętać, że sieć własną uzupełniają placówki partnerskie. Banki inwestują też w punkty o ograniczonej funkcjonalności, np. wyspy w galeriach handlowych. Np. Bank Pekao na koniec II kw. 2024 r. miał 91 placówek partnerskich, ING Bank 54 punkty ING Express, a Millennium 237 placówek franczyzowych i 27 stanowisk Millennium Mini. Z kolei klienci Banku Pocztowego – oprócz 137 oddziałów własnych – mają do dyspozycji ok. 4,6 tys. placówek Poczty Polskiej, choć trzeba pamiętać, że na poczcie obsługa usług finansowych realizowana jest w ograniczonym zakresie.
Z kolei Komisja Nadzoru Finansowego podaje, że banki działające w Polsce (w tym spółdzielcze) miały na koniec czerwca 2024 r. blisko 4,9 tys. oddziałów i ok. 2,3 tys. filii, ekspozytur i innych placówek obsługi klienta, czyli łącznie 7,2 tys. To o 158 punktów obsługi mniej niż na koniec czerwca 2023 r.
Fot. Maciej Bednarek