Zwykle za darmo gotówkę mogą wypłacać posiadacze prestiżowych kart kredytowych. W przypadku standardowych kart w niektórych bankach prowizje sięgają 7–10 proc. wartości wypłaty
Karta kredytowa nie jest dobrym narzędziem do transakcji gotówkowych – wypłacania gotówki z bankomatów czy za pomocą cashbacku (wypłata ze sklepowych terminali). Podczas gdy cashback dokonany kartą debetową kosztuje zwykle nie więcej niż kilka złotych, a w niektórych bankach nadal jest darmowy, w przypadku kredytówek koszty mogą być znacznie wyższe. Przekonał się o tym niedawno czytelnik cashless.pl – pan Marcin chciał zostawić w restauracji napiwek. Sądził, że zostanie on doliczony do rachunku, ale kelnerka użyła opcji cashback. Z racji tego, że klient płacił kartą kredytową, od 14 zł napiwku bank doliczył aż 10 zł prowizji, ponieważ takie transakcje banki traktują jako gotówkowe.
Co ciekawe, w bankowych tabelach opłat i prowizji dotyczących kart kredytowych w ogóle nie pojawia się określenie cashback. Tę usługę, razem z wypłatą gotówki z bankomatu, banki wrzucają do jednego worka i opisują jako "wypłata z bankomatu" albo "transakcja gotówkowa". Tylko w trzech bankach opis jest bardziej precyzyjny. Bank Pocztowy określa, że jest to "wypłata gotówki z bankomatów i w terminalach POS na terenie kraju i za granicą", VeloBank: "prowizja od wypłat gotówki w Polsce w bankomatach oraz innych urządzeniach", zaś BOŚ: "prowizja za wypłatę gotówki we wszystkich bankomatach/terminalach POS w kraju i za granicą".
Oprócz wypłat z bankomatów oraz cashbacku, do transakcji gotówkowych zaliczane są też przelewy z karty kredytowej, choć formalnie są to operacje bezgotówkowe. Opłaty za te operacje w niektórych bankach są takie same jak za wypłaty z bankomatów i cashback, w innych zaś stawki się różnią (opłaty za te operacje przeanalizuję w osobnym artykule).
Ile banki liczą sobie za wypłatę gotówki? Z reguły jest tak, że usługa jest darmowa w przypadku prestiżowych kart kredytowych. Niektóre banki stosują tę samą opłatę dla wszystkich kart kredytowych, w innych natomiast do każdej karty przypięty jest inny cennik.
Najniższe opłaty za transakcje gotówkowe (nie licząc kart prestiżowych) znajdziemy w PKO BP (karta PKO Mastercard Platinum) oraz w Banku Pekao (Karta kredytowa z Żubrem w pakiecie Platynowym). Posiadacze tych kart za wypłatę gotówki z bankomatów bądź cashback płacą 3 proc. wartości wypłaty. Co prawda 3 proc. zapłacą też klienci ING i Banku Pocztowego, ale te banki określają minimalną opłatę. W ING to 9 zł, a w Banku Pocztowym 5 zł, co oznacza, że przy transakcji o niższej wartości i tak nie uda się uniknąć wysokiej prowizji.
Stosunkowo droga jest ta usługa w Banku Pekao, ale w przypadku wypłat o większej wartości. Chodzi również o kartę kredytową z Żubrem, ale w pakiecie Standardowym, gdzie prowizja wynosi 7 proc. Najwyższe opłaty ma zaś Citi Handlowy. Prowizja wynosi aż 10 proc., nie mniej niż 20 zł.
Warto pamiętać, że transakcje gotówkowe dokonywane kartą kredytową wiążą się nie tylko z dodatkową opłatą. W takiej sytuacji przestaje obowiązywać okres bezodsetkowy. Od dnia wypłaty z bankomatu czy skorzystania z cashbacku bank zacznie naliczać odsetki od transakcji gotówkowej do momentu spłaty karcianego zadłużenia.
Fot. Maciej Bednarek