W ofercie banków działających na polskim rynku rośnie liczba kart, które charakteryzują się praktycznie wszystkimi funkcjami kart plastikowych, ale samego plastiku już nie mają
Na rynku kart płatniczych nadchodzi "zmiana pokoleniowa". W przeszłości banki wydawały już karty wirtualne, które były wyłącznie cyfrowe, nie miały plastikowej postaci, a ich dane były zapisane tylko w serwisie internetowym. Ale wszystko zmienił rozwój płatności mobilnych. Właściwie każdą kartę można dziś dodać do portfeli mobilnych, przez co stają się one wirtualne i mogą służyć nie tylko w sieci, ale i w sklepach stacjonarnych. Banki idą więc jeszcze dalej i całkowicie rezygnują z plasitku. Dane takiej karty najłatwiej znajdziecie w aplikacji mobilnej. Tak jak plastik, karta wirtualna posiada numer, datę ważności, kod zabezpieczający CVC/CVV oraz kod PIN.
Wirtualną może być karta debetowa, kredytowa lub przedpłacona. Można nią płacić w internecie, a jeśli dodacie ją do portfeli cyfrowych, takich jak Apple Pay czy Google Pay, zapłacicie nią również zbliżeniowo w sklepach stacjonarnych. Kartą wirtualną wypłacicie też gotówkę z bankomatu, o ile urządzenie wyposażone jest w funkcję zbliżeniową. Podobnie jak klasyczna karta, transakcje internetowe kartą wirtualną mogą być zabezpieczone systemem 3D Secure (dodatkowa autoryzacja) i są objęte programem ochronnym chargeback.
Jakie są dodatkowe zalety kart wirtualnych? Zapewniają większe bezpieczeństwo – skoro nie istnieją fizycznie, nie można ich zgubić ani nie mogą zostać skradzione. Kolejny plus to błyskawiczna aktywacja. Na kartę fizyczną trzeba czekać minimum kilka dni roboczych, choć banki zastrzegają, że nawet dwa tygodnie. Karta wirtualna wydawana jest od ręki i działa od razu po zamówieniu. To szczególnie istotne w sytuacjach awaryjnych. Jeśli zgubicie fizyczną kartę np. na wakacjach, szybkie wyrobienie wirtualnej nie odetnie Was od płatności.
Warto też wspomnieć o walorze ekologicznym. Coraz więcej banków wydaje karty z materiałów, które prawie w całości można poddać recyklingowi. W przypadku kart wirtualnych nie wprowadza się żadnych materiałów do środowiska.
W których bankach znajdziecie karty wirtualne? ING Bank oferuje K@rtę wirtualną ING Visa. To karta przedpłacona, którą można zasilić dowolną kwotą w Moim ING. Karta jest od razu aktywna od momentu zamówienia w bankowości elektronicznej. To przykład karty wirtualnej, którą można płacić tylko za zakupy w sklepach internetowych.
Kartę, która służy tylko do e-zakupów, oferuje też mBank. Chodzi o przedpłaconą eKartę wirtualną, ale w przeciwieństwie do karty ING, limit doładowania wynosi 20 tys. zł. mBank ma też Kartę Mobilną Mastercard. To karta debetowa, a więc powiązana z kontem. Można ją podpiąć do portfeli mobilnych, a więc jej funkcjonalność zbliżona jest do fizycznej karty. Kartę mobilną można zamówić też w formie plastikowej, ale klient może posiadać tylko jeden wariant: albo fizyczną, albo wirtualną.
Debetową wirtualną kartę znajdziecie też w ofercie Banku Pocztowego. Można z niej korzystać natychmiast po zamówieniu i podpiąć do portfeli mobilnych w telefonach i zegarkach, a więc płacić podobnie, jak kartą tradycyjną. Nest Bank oferuje Kartę wirtualną Nest. To karta debetowa, którą można zamówić do dowolnego konta dla klientów indywidualnych. Nest Bank ma też kartę wirtualną do konta walutowego dla firm w euro.
Z kolei klienci Banku BNP Paribas mogą zamówić Kartą Mobilną – to de facto karta z fizycznego portfolio banku, tyle że bez fizycznej postaci. Zaś w Alior Banku znajdziecie aż trzy karty wirtualne dla firm Mastercard Commercial: debetową, debetową wielowalutową i kredytową.
Z powyższego zestawienia wynika, że karty bez plastiku nie są na razie standardem na polskim rynku. Niemniej takich produktów przybywa w zasadzie z każdym miesiącem. Raczej trudno wyobrazić sobie najbliższą przyszłość bez fizycznych kart, gdyż wciąż w wielu krajach infrastruktura płatnicza jest mniej rozwinięta niż w Polsce i nie wszędzie można zapłacić zbliżeniowo. To problem dla osób, które często wyjeżdżają za granicę. Faktem jest jednak, że coraz więcej banków będzie rezygnować z wydawania plastików, a możliwość jego zamówienia może pojawić się jako opcja do karty wirtualnej.
Fot. Maciej Bednarek