Od dzisiaj zamówienie taksówki przez aplikację będzie jeszcze prostsze. Pewnie większość z Was ma na smartfonie Google Maps. Niektórzy korzystają też zapewne z mytaxi.

Przeczytajcie także: • Uber uderza w Heetcha nocną taryfą

Po dzisiejszej integracji tych aplikacji, przejazd można zamówić bezpośrednio z Google Maps. Trzeba tylko przez GPS określić, gdzie jesteście, dodać punkt docelowy i kliknąć w ikonkę taksówki znajdującą się między nawigacją dla pieszych oraz dla rowerzystów.

Na ekranie zobaczycie proponowane opcje dojazdu, czyli obecne tam już wcześniej uberPOP i uberSELECT oraz właśnie mytaxi. Aplikacja podaje też szacunkowy czas przyjazdu kierowcy oraz przewidywaną opłatę za podróż. Po wyborze usługi, dalsza część zamówienia odbywa się już w aplikacji przewoźnika, ale nie trzeba ponownie wpisywać miejsca odbioru oraz celu podróży. Te dane zaciągane są z Google Maps.

Przeczytajcie także: • Przelewy na telefon w aplikacji mBanku łatwiejsze

Nie znam wygodniejszego sposobu zamawiania przejazdów samochodem. Do obu aplikacji podpięta jest karta płatnicza (w Uberze obligatoryjnie – bez tego nie założycie konta), w związku z tym płatność za usługę zajmuje kilka sekund i odbywa się prawie automatycznie. W ten sposób można zaoszczędzić sporo czasu. Kiedyś spędzałem wieczność w taksówkach czekając aż kierowca uruchomi terminal, który był wyłączony ze względu na szybko wyczerpującą się baterię. Ten problem powoli przechodzi już do historii.