Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Spędzacie wakacje na bankomatowej pustyni? Pamiętajcie o cashbacku

Usługa polega na możliwości wypłaty gotówki ze sklepowej kasy, jeśli robimy w tym sklepie zakupy i chcemy za nie zapłacić kartą

Cashback może się przydać w miejscach, w których potrzebujemy gotówki, ale w pobliżu nie ma bankomatu albo bankowej placówki z obsługą kasową. Usługa może być szczególnie pomocna np. podczas wakacji w małych miejscowościach turystycznych.

Żeby wypłacić gotówkę w punkcie handlowo-usługowym, trzeba najpierw coś kupić w danym sklepie i przed zapłaceniem kartą poinformować sprzedawcę o chęci wypłaty gotówki. Oczywiście wcześniej trzeba sprawdzić, czy sklep albo stacja benzynowa w ogóle oferuje cashback. Na naklejce z informacją o akceptowanych formach płatności, która zwykle znajduje się przy wejściu lub przy kasie, powinniśmy znaleźć napis "cashback" (użytkownicy kart Visa) albo "płać kartą i wypłacaj" (karty Mastercard). Kwota wypłaty pobierana jest z rachunku karty, którą klient płaci.

Przeczytajcie także: Jest odpowiedź NBP w sprawie surcharge w bankomatach

Maksymalna kwota pojedynczej wypłaty w ramach cashback to obecnie 1 tys. zł (w przeszłości limit wynosił 300 zł, później 500 zł, a we wrześniu 2022 r. zwiększył się do 1 tys. zł). Jednak nawet jeśli znajdziecie sklep oferujący cashback, trzeba być przygotowanym na sytuację, że w sklepowej kasie po prostu nie będzie wystarczającej ilości gotówki, by wypłacić żądaną kwotę. Wówczas sprzedawca może odmówić realizacji usługi albo zaproponować niższą kwotę.

Ile kosztuje wypłata? W przeszłości w większości banków wypłata w ramach cashbacku była darmowa, ale na fali wzrostu opłat za transakcje gotówkowe również za cashback trzeba płacić. Np. w PKO BP, Pekao czy mBanku wypłata kosztuje 2 zł, w BNP Paribas 1 zł, ale w ING czy Santander Banku nadal jest bezpłatna.

Przeczytajcie także: Banki kuszą premiami za założenie konta. Który bank płaci najwięcej?

Niedawno Fundacja Polska Bezgotówkowa sprawdziła, jaką popularnością cieszy się cashback. Z badania wynika, że z usługą zetknęła się połowa ankietowanych. Najchętniej (60 proc.) z cashbacku korzystają osoby w wieku 25-34 lata. Co 10 osoba wypłaca pieniądze w sklepie kilka razy w tygodniu, a co trzecia kilka razy w miesiącu. Jeśli chodzi o kwotę, najczęściej jednorazowo wypłacane są sumy z przedziału 50-100 zł (34 proc. wypłat) oraz poniżej 50 zł (24 proc.).

Jak duża jest sieć punktów oferujących cashback? Tu z pomocą przychodzą statystyki Narodowego Banku Polskiego. Z najświeższych danych obejmujących IV kwartał 2023 r. wynika, że wypłatę gotówki oferowało ok. 278,6 tys. punktów handlowych, natomiast liczba terminali przystosowanych do obsługi wypłat sklepowych na koniec grudnia 2023 r. sięgała 376,4 tys. Wśród sieci oferujących cashback są m.in. stacje benzynowe BP i Orlen, sklepy Carrefour, Dino, Intermarche, Leclerc, Lewiatan, Netto, Polomarket, Społem, Stokrotka, Topaz i Żabka.

Ile pieniędzy wypłacamy w ramach tej usługi? Z danych banku centralnego wynika, że w IV kw. 2023 r. zrealizowano 6,2 mln wypłat sklepowych, ale na tle wypłat z bankomatów nadal można tę usługę nazwać niszową – cashback stanowi 4,8 proc. liczby wszystkich wypłat gotówki (z bankomatów i w sklepach).
Z kolei wartość transakcji cashback wyniosła w ostatnim kwartale 2023 r. 1,1 mld zł. Dla porównania łączna wartość wypłat bankomatowych w IV kw. 2023 r. (101,5 mld zł) była 95 razy większa niż wypłat cashback.

Przeczytajcie także: Bank Millennium zwiększa limit walutowy i wprowadza usługę wielowalutową

Jeśli jednak spojrzymy na liczbę transakcji cashback w dłuższym horyzoncie czasowym, widać wyraźnie, że usługa dynamicznie się rozwija.

W 2012 r. zrealizowano 2,7 mln wypłat, a w każdym kolejnym roku ta liczba rosła nawet o kilka milionów. Wyjątkiem był rok 2020 r., kiedy liczba transakcji spadła do 16,2 mln (z 19,6 mln w 2019 r.), co należy tłumaczyć perturbacjami związanymi z pandemią koronawirusa.

Cashback może zyskać na znaczeniu w wyniku zawirowań na rynku bankomatowym. Operatorzy bankomatów podkreślają, że opłata za obsługę transakcji, jaka do nich trafia (dziś to ok. 1,2 zł od wypłaty), nie zmieniła się od kilkunastu lat i nie pokrywa kosztów. Efektem tego było zmniejszenie przez operatorów limitu pojedynczej wypłaty. Operatorzy zagrozili też, że brak zmian w systemie opłat może skutkować likwidacją części bankomatów.

Gdyby taki scenariusz się zmaterializował, cashback może wypełnić lukę po znikających bankomatach. Jego przewagą nad bankomatami jest liczba placówek – cashback można zrealizować w 279 tys. sklepów, zaś liczba bankomatów to 22,1 tys. (dane na koniec IV kw. 2023). Ponadto cashback może konkurować z bankomatami ceną. Maksymalna opłata w bankach komercyjnych to obecnie 2 zł (w części banków nadal jest bezpłatna), podczas gdy za wypłatę gotówki z bankomatu można zapłacić nawet 5 zł. Przewagą może być też limit pojedynczej wypłaty – w ramach cashback to 1 tys. zł, a np. w bankomatach Euronetu wynosi on 800 zł.

Fot. Maciej Bednarek

KATEGORIA
PORADNIKI
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies