Trybeco, producent rowerów i hulajnóg elektrycznych, postanowił objąć oferowane przez siebie jednoślady ubezpieczeniem stanowiącym dopełnienie gwarancji. Bez opłacania dodatkowej składki, klienci, którzy zdecydują się na zakup sprzętu miejskiego marki Trybeco, będą mogli liczyć na wsparcie w razie uszkodzenia czy utraty elektrycznego roweru czy hulajnogi. Ochronę zapewnia Colonnade, a program ubezpieczeniowy przygotował broker Mentor.

Przeczytajcie także: Już wkrótce premiera raportu "Insurtechy w Polsce vol. 3"

Ubezpieczenie obowiązuje przez 12 miesięcy od zakupu sprzętu w sklepie Trybeco oraz we współpracujących z nim punktach sprzedaży (rowery tej marki są dostępne m.in. w Biedronce). Ochroną objęte są uszkodzenia, zniszczenie lub utrata e-roweru i e-hulajnogi w wyniku zdarzenia losowego, zdarzenia z innymi pojazdami, osobami lub przedmiotami, aktu wandalizmu, kradzieży z pokonaniem zabezpieczeń lub rabunku. W takich sytuacjach ubezpieczyciel zorganizuje i pokryje koszty naprawy sprzętu w autoryzowanym serwisie, a jeśli nie ma możliwości naprawy, Colonnade wyda ubezpieczonemu nowy rower lub hulajnogę (zgodnie z warunkami określonymi w umowie).

Trybeco to kolejny producent rowerów, który postanowił z ubezpieczenia uczynić jeden z atutów swojej oferty. Wcześniej zdecydowali się na to także Ecobike oraz Gazelle. Ten ostatni poszedł nawet o krok dalej niż konkurenci. Jak mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, posiadacze rowerów tej marki mogą liczyć nie tylko na ochronę jednośladu, ale też na wsparcie w zakresie OC (odpowiedzialność finansowa za spowodowane przez siebie szkody) i NNW (wypłata w razie doznania uszczerbku na zdrowiu podczas wypadku rowerowego).

Przeczytajcie także: • Colonnade wprowadza na polski rynek ubezpieczenie Event Protect

Wspomniane oferty wpisują się w nurt embedded insurance – ubezpieczeń wbudowanych, czyli dystrybuowanych przez podmiot nieubezpieczeniowy, jako dodatek do jego produktu. Szczególnie ciekawe są zaś ze względu na to, że ubezpieczenie staje się tu integralną częścią produktu, a klient nie ponosi osobno jego kosztu. Więcej na temat ubezpieczeń wbudowanych przeczytacie w tekście: Ubezpieczyciele przestali się bać roli fabryki produktów. Szykują się na embedded insurance.