Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Revolut zaproponuje klientom karty eSIM i własne telefoniczne plany taryfowe z roamingiem

Brytyjski fintechowy bank uruchamia nową usługę w Wielkiej Brytanii we współpracy z operatorem 1Global

Revolut jeszcze w tym tygodniu zaoferuje użytkownikom swojej aplikacji karty eSIM z pakietami roamingowymi. Klienci płacący za najdroższe konta Ultra otrzymają co miesiąc 3 GB transferu danych, które będą mogli wykorzystać we wszystkich krajach świata – informuje serwis internetowy CNBC.

Przeczytajcie także: InPost, Revolut i Blik. To zwycięzcy plebiscytu Cashless Pay

Z kolei brytyjscy klienci korzystający z podstawowych planów Revoluta mogą otrzymać standardowy plan eSIM. Brytyjski fintechowy bank tłumaczy, że chodzi o przypadki, w których po przyjeździe do jakiegoś kraju, np. na lotnisku, komuś kończy się pakiet danych roamingowych oferowany przez rodzimego operatora telekomunikacyjnego. Klient Revoluta w takiej sytuacji nadal będzie mógł doładować konto w aplikacji, wymienić walutę czy wykonać inną transakcję bez dodatkowych kosztów związanych z roamingiem.

Przeczytajcie także: Revolut uruchamia przelewy Mobile Wallets

Jak wynika z doniesień CNBC, właściciele kont Revolut innych niż Ultra, mogą otrzymać wstępną ofertę 100 MB darmowych danych w roamingu, jeśli poproszą o to przed 1 maja 2024 r. Usluga będzie aktywna przez siedem dni, po czym trzeba wykupić plan Ultra, by nadal korzystać z karty eSIM.

Nową usługę Revolut zaoferuje we współpracy z brytyjskim operatorem sieci komórkowej 1Global, wcześniej znanym jako Truphone.

Nie jest pewne, czy nowa usługa pojawi się w aplikacjach klientów korzystających z usług Revoluta w innych krajach. Po pierwsze, Brytyjczycy ponoszą teraz, i to dosłownie, koszty decyzji o wystąpieniu z Unii Europejskiej. Po wielu latach starań UE ograniczyła nadmierne opłaty za połączenia telefoniczne i przesył danych dla podróżujących mieszkańców krajów Wspólnoty, do której Wielka Brytania już nie należy. Po drugie, rynek telekomunikacyjny w wielu krajach np. w Polsce jest bardzo konkurencyjny. Operatorzy, chcąc utrzymać klientów, często oferują pakiety roamingowe już w ramach opłacanych abonamentów. Nie są one duże, ale do podstawowej komunikacji wystarczą. Darmowy roaming nie będzie więc motywacją do korzystania z płatnych i drogich usług finansowych.

Fot. Pixabay

Okiem redaktora

Próbowały tego telekomy, teraz inicjatywę przejmuje sektor finansowy. W Polsce nie przyjęły się takie projekty jak T-Mobile Usługi Bankowe czy Orange Finanse, czyli proponowane przez branżę telekomunikacyjną we współpracy z bankami usługi finansowe. Czy model à rebours ma większe szanse powodzenia? Wkrótce się okaże. Eksperci cytowani przez CNBC twierdzą, że w najbliższych miesiącach pomysł Revoluta skopiują kolejne banki i fintechy, bo ma się to im opłacać. 

Natomiast coraz większa dostępność smartfonów z funkcją eSIM (czyli obsługujących wirtualne karty SIM) ułatwia klientom samodzielne zarządzanie usługą roamingu. Osoby potrzebujące więcej mobilnego internetu za granicą lub podróżujące poza strefą UE (gdzie roaming jest droższy) zawsze mogą wybrać lokalnego operatora i samodzielnie dokupić online pakiet danych z kartą eSIM lub fizyczną kartę już po przyjeździe do danego kraju. Z pewnością zapłacą za to znacznie mniej niż za konto Ultra w Revolucie, które co prawda zawiera liczne udogodnienia, ale kosztuje ponad 2,5 tys. zł rocznie. 

Piotr Dziubak
KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies