PayPo i Adyen poinformowały o nawiązaniu współpracy. W jej wyniku sklepy internetowe korzystające przy przetwarzaniu płatności z usług Adyena mogą udostępnić swoim klientom płatności odroczone PayPo.

Przeczytajcie także: • Mokka kończy działalność w Polsce

Z technologii płatniczej Adyena korzystają firmy z całego świata, w tym takie jak Spotify, Uber, Booking, Zalando czy Pyszne.pl. Podmiot udostępnia przedsiębiorcom platformę, w ramach której wspiera ich m.in. w zakresie obsługi płatności, procesowania transakcji, analityki danych czy zarządzania ryzykiem. A teraz lista ta wydłuży się jeszcze o oferowanie płatności odroczonych.

Jak podkreślają przedstawiciele PayPo, partnerstwo z Adyenem jest dla polskiego fintechu okazją do zaoferowania swoich usług w e-sklepach znanych międzynarodowych marek, ale też do zwiększania świadomości o usługach BNPL (buy now, pay later, z ang. kup teraz, zapłać później) wśród klientów. Na współpracy mają zyskać też same sklepy, które – udostępniając płatności odroczone – będą mogły przyciągnąć nowych klientów, którzy korzystają z usług PayPo.

Przeczytajcie także: • Revolut uruchamia przelewy Mobile Wallets

PayPo działa na rynku BNPL od 2016 r. Podaje, że z jego rozwiązania mogą korzystać klienci ponad 25 tys. sklepów online. W 2023 r. firma obsłużyła ok. 15 mln transakcji, na łączną kwotę ponad 4 mld zł. Liczba aktywnych użytkowników PayPo przekroczyła 1,5 mln. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać, że fintech wprowadził swoje usługi m.in. do bramek płatniczych PayU, imoje oraz Tpay.