Najwięcej zbliżeniowych płatności mobilnych w okresie lipiec-wrzesień zrealizowali klienci mBanku. Solidnymi wynikami mogą się pochwalić także Santander, Pekao oraz Millennium
Klienci największych banków działających na polskim rynku w III kw. 2023 roku zapłacili zbliżeniowo, przy użyciu urządzeń mobilnych, blisko 380 mln razy. Tak wynika z danych zebranych przez serwis cashless.pl. W porównaniu z kwartałem poprzedzającym oznacza to wzrost liczby transakcji o blisko 34 mln. To także o ponad 93 mln płatności więcej niż w analogicznym okresie 2022 roku.
Najwięcej operacji w okresie lipiec-wrzesień wykonali klienci mBanku. W III kw. użyli smartfonów oraz tzw. urządzeń ubieralnych do płatności w terminalach przeszło 132 mln razy. To o ponad 10 mln więcej niż w II kw. br. Na kolejnych pozycjach w rankingu znalazły się: Santander, Pekao oraz Millennium. Banki te poprawiły swoje wyniki z II kw., ale wzrosty odnotowały też pozostałe banki, które trafiły do zestawienia.
Niestety, część banków nie podaje swoich statystyk dotyczących płatności mobilnych. W tej grupie jest choćby największy detalista na naszym rynku, czyli PKO BP. Z tego względu w rzeczywistości zbliżeniowych płatności mobilnych na polskim rynku wykonuje się jeszcze więcej, niż wynika to z naszych danych.
Warto przypomnieć, że płacić zbliżeniowo przy pomocy urządzeń mobilnych można na polskim rynku przy pomocy kilku różnych rozwiązań. Najpopularniejszymi pozostają Portfel Google (czyli Google Pay) oraz Apple Pay. Mniejszą popularnością cieszą się Garmin Pay, Fitbit Pay, SwatchPay i Xiaomi Pay. PKO BP oferuje jeszcze HCE, czyli płatności zbliżeniowe dostępne bezpośrednio w bankowości mobilnej. Od jesieni 2021 roku niektóre banki udostępniają także zbliżeniowego Blika.