Chińskim odpowiednikiem PayPala można już płacić w ponad 200 tys. sklepów i restauracji, głównie w krajach Azji
Użytkownicy Alipay, czyli chińskiego odpowiednika PayPala, będą teraz mogli płacić bezstykowo w sklepach, bezpośrednio z aplikacji Samsung Pay. To efekt współpracy koreańskiego koncernu z firmą Ant Financial, będącą partnerem Chińczyków – donosi serwis nfcworld.com.
Płatności dokonuje się podsuwając pod skaner w sklepie ekran smartfonu z wyświetlonym na nim kodem QR. Do tej pory, użytkownicy Alipay przeprowadzając transakcję musieli uruchamiać oddzielną aplikację. Teraz wystarczy, że do portfela Samsunga dopiszą dane konta z chińskiego systemu płatności i odblokują ekran telefonu. Drugi warunek jest taki, że trzeba posiadać jeden z nowych topowych telefonów koreańskiego producenta, na których może działać Samsung Pay. Obecnie są to Samsung Galaxy S7, Galaxy S7 Edge, Galaxy S6 Edge+, Galaxy Note5 oraz nowsze wersje (z 2016 r.) Galaxy A5, Galaxy A7, Galaxy A9 i Galaxy A9 Pro.
Alipay został stworzony w 2004 r. przez Alibabę (największy na świecie serwis e-commerce) i pierwotnie miał służyć wyłącznie do płatności online. Do dzisiaj większość z 400 mln użytkowników wykorzystuje go właśnie do płacenia za zakupy w internecie. Jednak równolegle rozwijana jest funkcja płatności w sklepach, restauracjach, publicznym transporcie czy służbie zdrowia. Np. w marcu Alipay’em można było płacić za jedzenie w 2,1 tys. restauracji McDonald's w całych Chinach. Sieć hoteli Marriott zapowiedziała, że w połowie 2016 r. będzie akceptować tę formę płatności w całej Azji.
Ant Financial podaje, że pod koniec 2015 r. Alipay’em można było zapłacić offline w ponad 200 tys. sklepów i restauracji w Chinach oraz 30 tys. w Korei, Hong Kongu, Singapurze, Japonii i w Niemczech.