PKO BP poinformował klientów, że wypowiedzenie umów nie wpłynie na warunki kredytów hipotecznych, jeśli ich udzielenie było powiązane z koniecznością wyrobienia kredytówki
Klienci byłego Nordea Banku, który kilka lat temu został przejęty przez PKO BP, otrzymują wypowiedzenia umów o karty kredytowe, wydane w przeszłości przez bank ze Skandynawii. Duża część tych kart trafiła do osób zaciągających kredyty hipoteczne. Warunki finansowe tych ostatnich często były powiązane z koniecznością wyrobienia kredytówki. Jednak, jak pisze dzisiejsza Rzeczpospolita, PKO BP zapewnia, że zamknięcie rachunków kart kredytowych nie zmieni zasad spłacania hipotek.
Z doniesień gazety wynika, że sprawa dotyczy takich kart, jak m.in. Mastercard Aspiracje, Visa payWave czy Mastercard Platinum. Karty przestaną działać w I kw. przyszłego roku. Jednak cytowana przez Rzeczpospolitą Małgorzata Witkowska z biura prasowego PKO BP podkreśla, że klienci wraz z wypowiedzeniem umowy otrzymali propozycję skorzystania na promocyjnych warunkach z aktualnej oferty kredytówek banku. Nie podała jednak, ilu klientów korzysta jeszcze z produktów kartowych Nordea Banku.
PKO BP nie pierwszy raz robi porządki w portfelu kart kredytowych. Wiosną 2018 r. bank wstrzymał sprzedaż tego rodzaju kart pod należącą do siebie marką Inteligo. Co ciekawe później podobną decyzję podjął jeden z mniejszych banków na rynku, czyli Toyota Bank. To nie wpływa dobrze na rynek kart kredytowych w Polsce, których od dłuższego już czasu ubywa. Wedle ostatnich danych Narodowego Banku Polskiego na koniec czerwca rodacy mieli w portfelach niewiele ponad 5 mln kredytówek, podczas gdy w rekordowym 2009 r. ich liczba dochodziła do 11 mln.
Źródło: Rzeczpospolita