Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Prudential zmienia się w Pru. Symbolem nowej marki nie będzie już charakterystyczna bogini Prudencja

Nowa marka to efekt zmian właścicielskich w grupie. W najbliższym czasie zmieni się także wystrój placówek ubezpieczyciela

Od jutra Prudential w Polsce będzie funkcjonował pod nową marką: Pru. Zmienia się logo firmy oraz jej identyfikacja wizualna. Przygotowano również nową stronę internetową, w dopasowanej do nowej marki szacie graficznej. Będzie ona działać pod adresem www.pru.pl.

Przeczytajcie także: Na polskim rynku może zadebiutować nowa marka: Prima

W najbliższym czasie zmieni się także wystrój placówek ubezpieczyciela (20 oddziałów rozlokowanych w różnych częściach Polski). Nową kolorystykę i logo zyskają również dokumenty, które ubezpieczyciel kieruje do swoich klientów. Jutro rozpocznie się kampania marketingowa, informująca o rebrandingu.

Zmiana marki nie wpłynie natomiast w żaden sposób na obecnych klientów, nie będzie też potrzebna wymiana dotychczasowych dokumentów. A to dlatego, że mimo nowej marki nie zmienia się nazwa firmy, czyli Prudential International Assurance Oddział w Polsce. Nawiązuje do tego hasło kampanii: "Formalnie Prudential, a dla Ciebie Pru".

Rebranding to efekt zmian, jakie zaszły w spółce na drodze jej rozwoju. Prudential to firma z długą historią. Założona w Wielkiej Brytanii w 1848 r., w Polsce obecna od lat 20. XX w. W 1999 r. towarzystwo ubezpieczeniowe połączyło się ze spółką M&G, specjalizującą się w inwestycjach. Przez kolejnych dwadzieścia lat firma rozrosła się na tyle, że w 2019 r. postanowiono podzielić ją na dwie osobne spółki: M&G Prudential plc, działającą w wielkiej Brytanii i Europie (w tym w Polsce), oraz Prudential plc, skupioną na rynkach azjatyckich.

Aby uniknąć konfuzji między tymi dwoma podmiotami, zdecydowano, że europejski Prudential będzie działał pod marką Pru. Tak zresztą powszechnie mówiło się o Prudentialu w Wielkiej Brytanii już od lat powojennych (ze względu na charakterystyczną kampanię reklamową z tamtych czasów, której bohaterem był doradca Prudentiala, zwany "Man from the Pru"). Dlatego na rodzinnym rynku zmiana nazwy, przeprowadzana już nieco wcześniej, przyszła dość naturalnie. Teraz czas na rebranding w Polsce. Natomiast i dla lokalnych klientów nowa marka nie powinna być całkowicie obca – chociażby serwis Prudentiala dla klientów wykorzystuje skróconą nazwę ubezpieczyciela: mojePru.

Przeczytajcie także: PZU sprawdzi, czy auto nie było bite, a Mondial wyśle ekipę remontową

W ramach ciekawostki warto wspomnieć, że oprócz dwóch Prudentiali powstałych z rozpadu historycznie brytyjskiej firmy, w Stanach Zjednoczonych funkcjonuje trzeci ubezpieczyciel o tej nazwie – Prudential Financial (zwany też Prudential of America). Przy czym podczas gdy dotychczas europejsko-azjatycki Prudential miał jako logo boginię Prudencję, symbolem tego amerykańskiego jest Skała Gibraltarska. Od pasjonatów, zgłębiających historię tych marek, dowiedziałam się kiedyś, że zbieżność nazw nie jest przypadkowa. Podobno założyciel amerykańskiego Prudentiala bardzo mocno zainspirował się działalnością europejskiej firmy. A że wszystko działo się jeszcze w XIX w., ochrona marki, i to jeszcze między kontynentami, nie wchodziła w grę.

Swoją drogą swego czasu oba Prudentiale były obecne na polskim rynku, ale jako że brytyjski był już u nas zadomowiony, to amerykański wszedł pod marką Pramerica (skrót od Prudential of America). W 2018 r. polski biznes został natomiast przejęty przez innego amerykańskiego gracza: Unum i pod tą marką ubezpieczyciel działa do dziś.

KATEGORIA
UBEZPIECZENIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies