Insurtech Tractable pochwalił się wprowadzeniem nowego narzędzia: AI Property. To rozwiązanie, które umożliwia automatyczną wycenę szkód w domach, na podstawie zdjęć przesłanych przez właścicieli.

Narzędzie działa jako aplikacja webowa (bez konieczności instalacji), do której link klient otrzymuje od swojego ubezpieczyciela. Za jej pomocą właściciel domu podaje podstawowe informacje o szkodzie oraz wykonuje swoim smartfonem zdjęcia zgodnie ze wskazówkami podanymi w aplikacji. Obrazy są przetwarzane przez sztuczną inteligencję, która przygotowuje kosztorys szkody w kilka minut.

Przeczytajcie także: • 7 nowych insurtechów w gronie jednorożców

Rozwiązanie może być szczególnie przydatne w przypadku szkód katastroficznych, takich jak huragany czy powodzie, kiedy do ubezpieczyciela trafia jednocześnie wiele spraw do rozwiązania, przez co czas do wypłaty odszkodowania stanowczo się wydłuża. Testem dla AI Property była likwidacja szkód po tajfunie, który uderzył jesienią zeszłego roku w Japonię. Tractable podaje, że w takich przypadkach typowy czas rozpatrywania szkód to od 20 do 50 dni. Tymczasem dzięki użyciu rozwiązania insurtechu udało się skrócić ten proces do jednego dnia, a w rekordowym przypadku do trzech godzin. Po pilotażu na rynku japońskim z firmą MS&AD, Tractable od wczoraj udostępnia swoje rozwiązanie ubezpieczycielom ze Stanów Zjednoczonych.

Wsparcie ubezpieczycieli w likwidacji szkód z polis mieszkaniowych to dla Tractable stosunkowo nowy obszar działalności. Firma specjalizuje się bowiem w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Opracowana przez nią technologia, wykorzystująca algorytmy uczenia maszynowego, pozwala oszacować uszkodzenia pojazdu, przesyła zalecane metody naprawy oraz kieruje procesem zarządzania roszczeniami. Na polskim rynku z jej usług korzystają PZU i Warta, używając przygotowanego przez insurtech narzędzia do weryfikacji dokumentacji dotyczącej napraw pojazdów. W zeszłym roku startup osiągnął status jednorożca, czyli firmy wycenianej na co najmniej 1 mld dolarów.

Jak przyznaje Tractable, rozszerzenie działalności na szkody dotyczące budynków było wyzwaniem. Podczas gdy samochody są do siebie co do zasady podobne, a poszczególne modele występują w wielu egzemplarzach na całym świecie, domy mogą być budowane według wielu bardzo różnorodnych projektów. Trzeba było nauczyć narzędzie rozpoznawania materiałów, z jakich wykonany był uszkodzony przedmiot, określania jego wymiarów oraz oceniania, czy takie uszkodzenie da się naprawić. Dopiero po ustaleniu takich bazowych informacji można zacząć korzystać z opracowanych przez insurtech reguł eksperckich prowadzących do oszacowania kosztów.

Przeczytajcie także: • Raport "Insurtechy w Polsce" do pobrania

Jak to się odbywa? Na przykładzie uszkodzonego okna Tractable tłumaczy, że najpierw AI Property wyodrębniłoby z obrazu wymiary, rodzaj szkła oraz materiał, z którego zrobiona jest rama. Następnie po porównaniu obrazu z innymi w swojej bazie danych, a także z lokalnymi wytycznymi i normami cenowymi, narzędzie przekazałoby informację typu: „To uszkodzenie można naprawić: potrzebne będą następujące materiały oraz pół dnia pracy jednej osoby. W tym regionie będzie to kosztować tyle”. Roszczenie jest następnie zatwierdzane i przekazywane do wypłaty.

Insurtech ma w planach rozwijanie narzędzia tak, aby w przyszłości mogło oceniać również szkody wewnątrz budynków, np. po zalaniach czy pożarach.