Narzędzie ma być darmowe, a oprócz wyszukiwarki docelowo agenci mają móc korzystać też z CRM-u, komunikatora czy terminarza
Powstaje nowy serwis dla agentów ubezpieczeniowych oraz dla klientów szukających dla siebie doradcy. To Mapa Agentów, projekt rozwijany przez multiagencję Alwis & Secura, ale dostępny dla wszystkich pośredników, nie tylko tych związanych z Alwisem.
Rozwiązanie, będące obecnie na początkowym etapie rozwoju, przyciągnęło dotychczas ok. 400 agentów, którzy założyli swoje wizytówki na stronie mapaagentow.pl. Dzięki wizytówkom klientom ma być łatwiej znaleźć dobrego pośrednika w okolicy. Docelowo profile z Mapy Agentów mają być zintegrowane z Google Moja Firma, co jeszcze zwiększy zakres informacji o agencie.
Natomiast jak dowiedziałam się od przedstawicieli Mapy Agentów, sama wyszukiwarka nie ma być sercem rozwiązania. – Klienci nie szukają kontaktu z agentem tak często jak np. z lekarzem czy fryzjerem. A zwykle kiedy znajdą już pośrednika, któremu zaufają, korzystają z jego usług i nie potrzebują szukać kolejnego. Dlatego Mapa Agentów ma być raczej miejscem spotkania agentów z klientami niż tylko wyszukiwarką – tłumaczy Natalia Mucha, odpowiadająca za ten projekt.
Mapa ma więc przede wszystkim wspierać agentów w ich codziennej pracy. Niedawno w serwisie pojawił się blog z poradami dla pośredników, a wkrótce ma być również dostępna baza darmowych zdjęć, które agenci będą mogli wykorzystywać do własnych celów, np. do reklamowania się w mediach społecznościowych.
W planach jest także udostępnienie agentom wielu innych funkcji, takich jak CRM (narzędzie do zarządzania relacjami z klientami), komunikator do kontaktu z klientami oraz terminarz. – Mapa Agentów ma przede wszystkim ułatwić pracę profesjonalistom. Kiedy agenci dostrzegą, że korzystanie z niej usprawnia ich pracę, to i klienci przyjdą za nimi – mówi serwisowi cashless.pl Natalia Mucha.
Co ciekawe, pośrednicy będą mogli korzystać za darmo z większości, a być może nawet ze wszystkich narzędzi, które pojawią się na platformie. Zgodnie z założeniami koszty funkcjonowania serwisu mają być bowiem pokrywane m.in. dzięki współpracy Mapy Agentów z ubezpieczycielami. To odróżnia projekt Alwisa od konkurencyjnych rozwiązań, np. prężnie rozwijanego OTOAgenta, który już teraz udostępnia agentom różne udogodnienia. A z pewnością Mapa Agentów będzie potrzebowała mocnych wyróżników, by się wybić pośród coraz liczniejszych serwisów o zbliżonej funkcji, takich jak wspomniany OTOAgent, Znany Agent czy baza Polskiego Stowarzyszenia Rekomendowanych Doradców Ubezpieczeniowych.