Przekazy zlecane do Polski miały wartość o ok. 500 mln zł wyższą niż transakcje wychodzące za granicę
Z danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski wynika, że w II poł. ubiegłego roku wartość przekazów międzynarodowych zrealizowanych do i z Polski osiągnęła rekordowy poziom 9 mld zł. Transakcje o takiej wartości zrealizowało 37 firm zajmujących się przekazami transgranicznymi i raportujących w tej sprawie do NBP.
Na rekordową kwotę złożyły się w większej mierze przekazy zlecone do Polski. Ich wartość wyniosła 4,8 mld zł. To o 11,5 proc więcej niż w poprzednim, również rekordowym półroczu, gdy przekazy przychodzące wyniosły 4,3 mld zł. Natomiast odnotowane w II poł. 2020 r. przekazy wychodzące, po wzroście o 13,5 proc. względem poprzedniego półrocza, osiągnęły prawie 4,3 mld zł.
Przekazy międzynarodowe to oczywiście nie jest całość transferów pieniężnych realizowanych np. przez imigrantów zarobkowych. Duża część transakcji może być przeprowadzana innymi metodami, np. w gotówce za pośrednictwem znajomych czy członków rodziny przekraczających granicę.
Niemniej przekazy międzynarodowe to rosnący i atrakcyjny ekonomicznie biznes, o czym świadczyć może pojawianie się coraz to nowych podmiotów na tym rynku. W Polsce głośno jest np. o kolejnych innowacjach wprowadzanych do oferty przez rozwijany nad Wisłą, ale posiadający zagraniczną licencję, fintech Spoko. Potentatami na tym rynku są zaś znane od lat takie firmy jak Western Union, MoneyGram czy należąca do Euronetu Ria.