Wprowadza też nowe opłaty, na przykład za monit przesłany pocztą elektroniczną
Kilka godzin temu pisałem o nowej usłudze w ofercie mBanku, czyli księgowości zintegrowanej z rachunkiem firmowym. Bardzo ciekawy pomysł, będący alternatywą dla podobnej usługi Idea Banku. Wygląda jednak na to, że upublicznienie przez mBank tej informacji akurat dzisiaj może być próbą odwrócenia uwagi od innej informacji, którą klienci tej instytucji otrzymali przed chwilą za pośrednictwem serwisu transakcyjnego. mBank jako kolejny bank w ostatnim czasie zmienia tabelę opłat i prowizji.
Zmiany dotkną zarówno klientów indywidualnych jak i firmowych. W przypadku tych pierwszych do maksymalnie 5 proc. rośnie prowizja za podniesienie limitu kredytu odnawialnego w rachunku. Obecnie prowizja ta wynosi maksymalnie 2,5 proc. W tabeli taryf pojawiła się także nowa, ciekawa pozycja, a mianowicie opłata za monit wysyłany mejlem lub za pośrednictwem serwisu transakcyjnego. Opłata wynosi 8 zł i będzie dotyczyć klientów posiadających przeterminowane zadłużenia na rachunku karty kredytowej. Z prowizji zwolnione będą osoby, które podpiszą umowę o kartę po 4 lutego.
Natomiast w przypadku klientów firmowych nową opłatą będzie prowizja za wewnętrzny przelew walutowy, realizowany między rachunkami firmy. Przedsiębiorcy będą musieli zapłacić za niego 0,35 proc. wartości transakcji, z tym że min. wynosić będzie 20 zł a maksimum 200 zł.
Firmy posiadające kartę kredytową będą musiały liczyć się również z podwyżką prowizji za jej użytkowanie, z 10 do 15 zł. Przy tym wcześniej klienci mogli jej uniknąć, wykonując odpowiednie obroty na rachunku. Teraz takie zwolnienie nie będzie już możliwe. Wzrośnie również, z 2 do 2,5 proc., prowizja za odnowienie kredytu odnawialnego w rachunku.
mBank to nie pierwsza instytucja, która w ostatnim czasie zdecydowała się na niekorzystną dla klientów zmianę tabeli opłat i prowizji. Niedawno zrobił to ING Bank Śląski, a później Citi Handlowy i Raiffeisen Polbank. Wczoraj napisałem również o takiej decyzji Banku Pocztowego. Podwyżki opłat wiąże się z próbą rekompensowania podatku bankowego, który zacznie obowiązywać lada moment.