Od dziś instytucja ma swój oficjalny profil w tej sieci społecznościowej
Millennium dołączyło w ten sposób do grupy kilkunastu banków, które już ćwierkają do swoich klientów. Z raportu Cashless na temat obecności banków na Twitterze wynika, że jak dotąd swoje profile uruchomiły tu m.in. mBank, ING, BZ WBK, PKO, czyli niemal wszyscy najważniejsi konkurenci Millennium, którego wyraźnie brakowało. Ale to już nieaktualne. Jeżeli jesteście zalogowani na Twitterze to klikając w ten link zostaniecie przekierowani na profil Millennium. Natomiast wspomniany raport można znaleźć tutaj.
Banki w różny sposób podchodzą do tematyki zamieszczanych przez siebie informacji na Twitterze. Część, jak np. Citi Handlowy, kieruje treści do profesjonalistów. Zamieszcza więc np. odnośniki do raportów makroekonomicznych czy analiz swoich specjalistów. Większość, tak jak np. mBank czy BZ WBK, za pośrednictwem Twittera komunikuje się przede wszystkim ze swoimi klientami. Zamieszcza więc informacje o zmianach w ofercie, konkursach czy planowanych przerwach w dostępie do serwisu internetowego. Na pierwszy rzut oka wygląda na to, że Millennium dołączy do tej drugiej grupy.
Warto przypomnieć, że kilka miesięcy temu pojawił się fałszywy profil Millennium na Twitterze. Był opatrzony logo banku i wyglądał na oficjalny. Jednak biuro prasowe instytucji szybko się od niego odcięło, a sam profil wkrótce został zablokowany. Tym razem to jednak nie jest fałszywka, choć nie mam jeszcze potwierdzenia tej informacji z biura prasowego banku.
Co ciekawe Millennium pozostaje jednym z niewielu spośród czołowych banków, który nie ma własnej strony na najpopularniejszym portalu społecznościowym, czyli na Facebooku. Natomiast największą popularnością na Twitterze cieszy się profil Narodowego Banku Polskiego – ma prawie 10 tys. obserwujących. Spośród banków komercyjnych najwięcej osób śledzi tweety BZ WBK.