Fintech Ebury ogłosił swoje pierwsze przejęcie. Firma zainwestowała we Frontierpay, dostawcę specjalistycznych usług płatności wynagrodzeń dla firm, które wypłacają pensje pracownikom w wielu krajach. Kwoty transakcji nie ujawniono.

Przeczytajcie także: • Trzy polskie firmy w dwudziestce rankingu Deloitte Technology Fast 50 CEE

Ebury to spółka zarejestrowana w Wielkiej Brytanii i posiadająca wydaną przez tamtejszy nadzór licencję instytucji pieniądza elektronicznego. Zajmuje się obsługą przedsiębiorstw w zakresie m.in. rozliczeń międzynarodowych oraz zarządzania ryzykiem kursowym i działa również w Polsce. Fintech podaje, że obsługuje około 40 tys. małych i średnich firm na całym świecie, w tym niemal 2 tys. nad Wisłą.

– Zwiększamy paletę produktów w zakresie międzynarodowych rozliczeń dla polskich firm o specjalistyczne usługi wypłacania wynagrodzeń pracownikom praktycznie w każdym zakątku świata. Liczymy, że przejęcie Friontierpay przyspieszy nasz rozwój w Polsce, ponieważ coraz więcej rodzimych przedsiębiorców deleguje swoich pracowników do pracy za granicą – stwierdził, cytowany w komunikacie prasowym, Jakub Makurat, szef Ebury na Polskę, Czechy i Słowację.

Przeczytajcie także: • Visa zakończyła przejmowanie części firmy Rambus

Frontierpay to założona w 2009 r. brytyjska firma, która zajmuje się przelewami pensji dla pracowników firm działających i zatrudniających ludzi w wielu krajach. Usługa realizowana jest zgodnie z lokalnymi regulacjami i procedurami. Natomiast Ebury zasłynął niedawno jako pierwszy fintech, który został uczestnikiem systemu szybkich przelewów międzynarodowych SWIFT gpi. Wydarzenie to uznać można za przełomowe, bo dotychczas z systemu tego korzystały jedynie banki. Więcej na ten temat możecie przeczytać w serwisie Cashless tutaj.