Mastercard i Revolut poinformowały dzisiaj o zawarciu porozumienia w sprawie globalnej współpracy. Dzięki niemu fintech ma jeszcze w tym roku rozpocząć działalność w Stanach Zjednoczonych. Na rynku amerykańskim ma wydawać karty Mastercarda. Ponadto Revolut zobowiązał się, że co najmniej połowa kart wysyłanych do jego europejskich klientów będzie oznaczonych logo tej organizacji płatniczej.

Przeczytajcie także: • Visa pomoże Revolutowi wejść na nowe rynki

Współpraca ma obejmować także inne rynki, co ma pomóc Revolutowi zrealizować plany w zakresie globalnej ekspansji. Fintech deklaruje, że przy wsparciu Mastercarda dotrze także do nowych użytkowników na rynkach azjatyckich: w Australii, Singapurze, Japonii, Nowej Zelandii i na rynkach Ameryki Łacińskiej: w Meksyku i Brazylii.

Przeczytajcie także: • Fintech na Wyspach nie traci na brexicie

W rozesłanym do mediów komunikacie czytam także, że tozszerzenie współpracy będzie okazją do wdrożenia przez Revolut najnowszych technologii, produktów i usług Mastercarda, począwszy od platformy technologicznej Mastercard Send.

Warto przypomnieć, że trzy tygodnie temu brytyjski fintech zawarł podobną umowę z Visą. Zobowiązał się wówczas, że na nowych rynkach w pierwszej kolejności będzie oferował klientom karty z logo tej organizacji płatniczej. Visa też ma pomóc Revolutowi w ekspansji na nowe rynki, w tym w Brazylii, Kanadzie, Japonii, Nowej Zelandii, Rosji, Singapurze oraz w Stanach Zjednoczonych.