Branża płatnicza i sprzedawcy e-commerce mają dodatkowe 18 miesięcy na dostosowanie
Jak informuje serwis Finextra, Brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) zgodził się na 18-miesięczne opóźnienie wprowadzenia zasad silnego uwierzytelniania klienta (SCA) dla transakcji e-commerce. Oznacza to, że branża płatności oraz sprzedawcy internetowi nie muszą stosować się do regulacji, która zgodnie z zapisami dyrektywy PSD II wchodzi w życie 14 września. Zyskali tym samym dodatkowe półtora roku na przyzwyczajenie klientów do nowych zasad potwierdzania płatności.
Przypomnę, że silne uwierzytelnianie to obowiązek potwierdzenia transakcji za pomocą przynajmniej dwóch różnych elementów, a więc np. hasła oraz kodu jednorazowego. Te dwa elementy powinny pochodzić z trzech kategorii: "wiedza" – to kod (np. PIN), hasło lub inny element, który powinien być znany tylko klientowi, "posiadanie" – to element, który ma dany użytkownik (np. karta plastikowa, telefon z kartą SIM), "cecha klienta" – to coś co charakteryzuje daną osobę (odcisk palca, biometria naczyń krwionośnych, skan twarzy).
O odroczenie o półtora roku wejścia w życie tej regulacji, właśnie w branży e-commerce, apelowała niedawno europejska organizacja EPSM (zrzeszająca firmy z branży płatności). Argumentowała, że kupujący online z powodu dodatkowych procedur wydłużających etap płacenia, w ostatnim momencie zakupów mogą porzucać swój koszyk z zamówionymi produktami czy usługami.
– Chociaż środki te ograniczą oszustwa, chcemy się upewnić, że nie spowodują one istotnych zakłóceń dla samych konsumentów; dlatego uzgodniliśmy etapowy plan ich wprowadzenia w odpowiednim czasie – tłumaczył Jonathan Davidson, dyrektor wykonawczy FCA. Brytyjska branża płatnicza przyjęła tę decyzję z ulgą, twierdząc, że dłuższy czas wdrożenia pomoże skutecznie równoważyć wygodę i bezpieczeństwo konsumentów.
Źródło: finextra.com