Kartę testują już pracownicy Apple'a i po ostatnich poprawkach technologicznych lada dzień ma ona trafić do klientów
Jak donoszą amerykańskie serwisy technologiczne, powołując się na informacje Bloomberga, karta kredytowa Apple'a (przygotowana we współpracy z bankiem Goldman Sachs) ma pojawić się u pierwszych klientów w połowie sierpnia bieżącego roku. Oznacza to, że już za trzy tygodnie prawdopodobnie będzie można ogłosić oficjalny start Apple Card.
Według tych informacji karta jest obecnie testowana przez pracowników firmy Apple. Podobno nie obyło się bez tarć z Goldman Sachs, kiedy koncern z Cupertino zażyczył sobie zmian w technologii dostarczonej przez bank. Apple zaprojektowało wygląd karty i jej oprogramowania w telefonie komórkowym. Goldman Sachs jest odpowiedzialny za podstawową infrastrukturę karty, zarządzanie reklamacjami, obsługę danych transakcyjnych i zestawianie informacji do wyciągów miesięcznych.
Cytowany przez serwis Bloomberga rzecznik banku stwierdził, ze jest podekscytowany, że razem z Apple dostarczą produkt, który jak to określił "klienci pokochają". Serwis interpretuje te słowa jako potwierdzenie, iż termin debiutu karty latem, pozostaje niezagrożony.
Apple ogłosił w marcu, że karta kredytowa "z jabłkiem" pojawi się właśnie latem tego roku. Ma być najpierw dostępna dla klientów z USA, potem prawdopodobnie z Kanady. Jej użytkownicy będą mogli liczyć na program moneyback, czyli zwrot 1 proc. wydatków na zakupy dokonane za pomocą tradycyjnej karty, 2 proc. za transakcje Apple Pay i 3 proc. przy zakupach produktów lub usług Apple.