Według analizy firmy Planet Plus liczba transakcji internetowych w niedziele z zakazem handlu wzrosła jedynie o 14 proc.
Eksperci programu lojalnościowego Planet Plus przeanalizowali ponad 502 tys. transakcji dokonanych na tej platformie w okresie od 1 marca do 31 grudnia 2018 r. Przypomnę, że częściowy zakaz handlu w niedziele obowiązuje już prawie 12 miesięcy - od 1 marca ubiegłego roku. Z analizy wynika, że generalnie w niedziele Polacy odpoczywają od
zakupów internetowych, a pobuszować po sklepach w sieci wolą w poniedziałek.
Według analizy we wspomnianych 10 miesiącach ubiegłego roku liczba transakcji w sklepach internetowych w niedziele z zakazem handlu była średnio tylko o 14 proc. większa niż w te niedziele, kiedy otwarte były tradycyjne sklepy i centra handlowe. Podobnie szału zakupów nie widać, jeśli spojrzeć na niedzielny
e-handel pod kątem wydatków. Wartość transakcji dokonanych przez Polaków we wszystkie niedziele stanowiła bowiem niespełna 12 proc. łącznej kwoty wydanej w e-commerce w okresie od 1 marca do 31 grudnia 2018 r. Połowa z tego przypada na niedziele niehandlowe.
Okazuje się, że chętniej niż w niedzielę, Polacy kupowali w poniedziałek, który był najbardziej popularnym dniem sprawunków w
sklepach internetowych. W tym dniu liczba transakcji stanowiła średnio ponad 18 proc. przeprowadzanych w całym tygodniu, a ich wartość ponad 17 proc. Internauci odwiedzają też często sklepy w sieci w trakcie pracy, bowiem godzinami szczytu internetowych zakupów okazał się czas między 9.00 a 11.00 w dni powszednie.
Warto też zauważyć, że według najnowszej lutowej edycji badania firmy Maison&Partners, która cyklicznie pyta Polaków o to, co sądzą o zakazie niedzielnego handlu, przybyło przeciwników tego pomysłu. Od poprzedniego badania w listopadzie ich odsetek wzrósł z 46 proc. do 51 proc. Prawdopodobnie przyczyniło się do tego ustawowe zaostrzenie przepisów po 1 stycznia br i możliwość otwarcia
sklepów tylko w jedną niedzielę w miesiącu, a nie w dwie jak w poprzednim roku.