Plany instytucji zakładają, że tego rodzaju oddziały pojawią się w kilku największych miastach w Polsce
O tym, że Santander zamierza sprowadzić nad Wisłę nowy format oddziałów znany z innych rynków, na których działa, wiadomo od co najmniej kilku miesięcy. W serwisie Cashless mogliście przeczytać o tym w tekście, który znajdziecie tutaj. Dotychczas były to jednak informacje mniej lub bardziej nieoficjalne. Teraz wiadomo na ten temat nieco więcej. Rąbka tajemnicy uchylił bowiem po dzisiejszej konferencji prasowej prezes Santandera w Polsce Michał Gajewski.
Jego zdaniem prace nad uruchomieniem pierwszej placówki typu Work Cafe są zaawansowane a bank zamierza ją otworzyć jeszcze w tym kwartale. Oddział powstanie w Warszawie choć nie udało mi się dowiedzieć, gdzie konkretnie. Z moich informacji wynika, że wcześniej rozważano lokalizację przy Placu Zbawiciela, ale to już nieaktualne ze względu na problemy ze wspólnotą budynku. Docelowo placówki w formacie Work Cafe mają powstać w wielu dużych, polskich miastach a w stolicy ma być ich kilka.
Work Cafe ma być miejscem bardziej przypominającym kawiarnię, w której można usiąść i popracować niż tradycyjny oddział bankowy. Przy okazji doradcy banku mają nawiązywać relacje z nowymi klientami, czy obecnym pomagać w korzystaniu z nowoczesnych usług bankowych. Santander nie będzie pierwszym bankiem w Polsce, który będzie otwierać kawiarniane oddziały. Parę lat temu na pomysł taki wpadli ludzie z Idei, wprowadzając placówki typu Idea Hub. Koncepcja chyba się sprawdziła, bo zyskała już jakiś czas temu naśladowców. Sieć placówek w tej formule buduje już bowiem BGŻ BNP Paribas.