Coraz więcej konsumentów korzysta z głosowych lub tekstowych asystentów podczas zakupów w sieci
Handel konwersacyjny, czyli m.in. sprzedaż detaliczna online z użyciem rozmów z chatbotami czy głosowymi asystentami, jest kolejnym etapem rozwoju cyfrowych technologii – takie wnioski płyną z najnowszego raportu Mastercard.
Firmy wykorzystują chatboty i asystentów głosowych działających dzięki sztucznej inteligencji m.in. do potwierdzania zamówień, powiadamiania o wysyłkach i dostawach oraz rozwiązywania problemów związanych z obsługą klientów.
Z raportu wynika, że 87 proc. amerykańskich konsumentów słyszało o głosowych i tekstowych asystentach, a 66 proc. korzystało już z ich usług. W Unii Europejskiej co piąty konsument robił już zakupy za ich pośrednictwem: 16 proc. wykorzystało te rozwiązania do regulowania płatności, a 7 proc. do realizacji transakcji bankowych.
Badania wykazały również, że, choć inteligentnych asystentów głosowych nie brakuje na rynku, to technologia ta i handel konwersacyjny nie rozwinęły jeszcze w pełni swojego potencjału. – Wielu konsumentów ma wątpliwości, co do bezpieczeństwa tych technologii, zwłaszcza w przypadku handlu elektronicznego – napisano w raporcie.
W Polsce chatboty także są wykorzystywane z powodzeniem w bankowości, do obsługi programów lojalnościowych czy pomocy przy opłacaniu rachunków. Takie rozwiązania poprzez Messengera w Polsce wprowadziły m.in. Bank Handlowy czy Credit Agricole. Ale prawdziwym wyzwaniem dla branży e-commerce mogą być asystenci głosowi. Już dziś za pośrednictwem takich rozwiązań jak Alexa od Amazona można zamówić przesyłkę jak również sprawdzić, gdzie się ona znajduje. Kolejne fintechy pracują nad rozwiązaniami, w których asystent głosowy ułatwi klientom nie tylko zakup produktu, ale także sprawdzi stan konta.
Od takich rozwiązań nie uciekną też sklepy stacjonarne. Podczas niedawnej wizyty w berlińskim centrum innowacji Visy miałem możliwość zaobserwowania innowacyjnych asystentów głosowych przeznaczonych do wykorzystania w butikach. Urządzenia te pomagają dobrać klientowi odpowiedni strój czy informują o pełnej ofercie sklepu.
Fot. Mastercard