W tym tygodniu Samsung rozpoczął w Korei testy własnego systemu płatności mobilnych – poinformował serwis Tech Crunch.

Wprowadzenie Samsung Pay, bo tak nazywa się nowy system, zapowiedziano wiosną tego roku. Najpierw miał się pojawić w Korei i Stanach Zjednoczonych. Program pilotażowy rozpoczęty właśnie przez Samsunga dostępny jest dla posiadaczy najnowszych smartfonów Galaxy S6 i S6 Edge.

Przeczytaj także: ING Bank Śląski oddaje część bankomatów

System płatności mobilnych Samsunga startuje w sytuacji, gdy jego najgroźniejsza konkurencja czyli Apple Pay od roku jest już dostępna w USA, a kilka dni temu zadebiutowała w Wielkiej Brytanii. Pisaliśmy o tym tutaj.

Koreański system ma jednak jedną przewagę nad iPhone’m. Telefonem firmy Apple można zapłacić tylko na terminalach zaopatrzonych w moduł NFC, a takich wciąż jest na świecie stosunkowo mało. Tymczasem Samsung Pay będzie także akceptowany na terminalach starszego typu odczytujących paski magnetyczne kart. Jak to działa, wyjaśniałem w tym tekście.

Przeczytaj także: Znajomy z Facebooka prosi o pożyczkę? Nie dajcie się nabrać

Tak jak w przypadku Apple Pay, tak i w systemie Samsunga do aplikacji w smartfonie można podpiąć dowolną liczbę kart. Zawarte na nich dane nie są przechowywane w pamięci telefonu czy w chmurze na serwerach. Autoryzacja transakcji odbywa się przez przyłożenie kciuka do czytnika odcisków palców w smartfonie lub przez wpisanie krótkiego kodu.