Centrum Informacyjne Rządu podało, że Rada Ministrów przyjęła dziś projekt nowelizacji ustawy o podatku VAT, który wprowadza kasy fiskalne online. Urządzenia te będą w sposób ciągły i automatyczny komunikować się z tzw. Centralnym Repozytorium Kas prowadzonym przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Repozytorium ma zostać utworzone w dniu wejścia w życie ustawy, co planowane jest na 1 października bieżącego roku.
Jak wynika z projektu, przedsiębiorcy korzystający z kas online będą musieli we własnym zakresie zapewnić odpowiednie połączenie, za pośrednictwem którego urządzenia będą komunikować się z repozytorium. Co ciekawe pierwsze firmy będą zobowiązane do zakupu kas online już w tym roku tak, by rozpocząć za ich pomocą rejestrację sprzedaży od 1 stycznia przyszłego roku. W tej grupie znajdą się przede wszystkim stacje benzynowe oraz warsztaty samochodowe. Natomiast od lipca przyszłego roku obowiązkiem instalacji kas online objęta zostanie gastronomia, w tym także ta sezonowa. Z kolei przed styczniem 2020 roku w kasy fiskalne online zaopatrzyć się będą musieli m.in. lekarze, prawnicy, fryzjerzy i kosmetyczki.
Jak piszą autorzy projektu ustawy w uzasadnieniu, kasy online mają być docelowo podstawowym narzędziem do ewidencji sprzedaży. Do tego celu będzie się jednak dochodzić stopniowo. W związku z tym wyznaczono okresy przejściowe, w trakcie których będzie możliwa sprzedaż urządzeń poprzednich generacji. I tak kasy najstarsze, czyli z papierową kopią paragonu, będą mogły być sprzedawane do końca bieżącego roku a do końca 2022 roku w sprzedaży pozostaną stanowiące obecnie standard kasy z kopią elektroniczną. Kasy te będą mogły być używane do czasu ich naturalnego zużycia, ale np. w kasach z kopią papierową nie będzie można wymieniać pamięci. Oznacza to, że w ciągu najbliższych lat powinny one zniknąć z rynku.
Kolejnym elementem projektu ustawy, który ma powodować stopniowe zastępowanie tradycyjnych kas tymi online, jest zmiana zasad dofinansowania zakupu urządzeń. Przedsiębiorcy instalujący dziś kasy mogą dostać zwrot wydanych na ten cel pieniędzy w wysokości maks. 700 zł. W projektowanej ustawie proponuje się, by wysokość zwrotu pozostała na tym samym poziomie, ale by prawo do niego mieli tylko ci właściciele firm, którzy zdecydują się na zakup kas online. Dodatkowo projekt dopuszcza możliwość rejestracji sprzedaży za pośrednictwem kas online wziętych np. w leasing. Dziś takiej możliwości nie ma.
Co ciekawe w projekcie ustawy wprowadzającej fiskalizację online znalazł się przepis dopuszczający możliwość rejestracji sprzedaży bez specjalnego urządzenia, a więc za pośrednictwem aplikacji zainstalowanej np. na komputerze albo smartfonie. Niestety, projekt nie precyzuje, jakie firmy oraz od kiedy będą mogły z tego rozwiązania korzystać. Odpowiednie przepisy w tej sprawie mają się znaleźć w rozporządzeniu Ministerstwa Finansów. Na razie więc nie wiadomo, czy, a jeżeli tak to kiedy, kasy aplikacyjne, które są rozwiązaniem przyszłościowym, będą mogły zacząć funkcjonować na polskim rynku. Póki co więc lobby producentów urządzeń wygrywa.
