Pilotaż projektu rozpocznie się wkrótce w dwóch bankach: Mountain America Credit Union oraz Bank of Cyprus
Visa ogłosiła, że w dwóch bankach rozpocznie testy karty z funkcją biometryczną pozwalającą autoryzować transakcje zbliżeniowe. Chodzi o placówki Mountain America Credit Union oraz Bank of Cyprus. Na niektórych wydawanych przez te instytucje kartach umieszczono czytniki linii papilarnych, które użyte przy potwierdzaniu płatności mogą zastępować kody PIN.
Karty z czytnikami linii papilarnych to nie nowość w branży finansowej. W kwietniu 2017 r. pilotaż wydawnictwa takich plastików ogłosił Mastercard. Współpracuje przy tym projekcie między innymi z Absa Bank należącym do Barclays Africa. Natomiast do tej pory uwierzytelnienie transakcji przy płatności tego typu kartami odbywało się w taki sposób, że klient był proszony o wsunięcie plastiku z czipem do otworu w terminalu i jednoczesne umieszczenie palca na wbudowanym w nią czytniku.
W przypadku nowego rozwiązania testowanego przez Visę, biometryczne uwierzytelnienie działa także przy płatnościach zbliżeniowych. Kiedy posiadacz karty przykłada palec do czytnika, system porównuje odcisk palca z wcześniej zapisanym wzorcem bezpiecznie przechowywanym na karcie. Zielone lub czerwone światełko na plastiku pokazuje, czy uwierzytelnienie przebiegło pomyślnie.
Trzeba przyznać, że wdrożenie biometrii do plastików zbliżeniowych to krok do przodu w biznesie kartowym. Pytanie jednak, czy innowacja nie pojawia się nieco za późno, by zostać zastosowana szerzej. Coraz bardziej powszechne stają się bowiem zbliżeniowe płatności mobilne, rozwijane również przez Visę czy Mastercarda. W tym przypadku do uwierzytelniania transakcji można użyć więcej niż jednej technologii biometrycznej (na przykład FaceID w iPhone X). Po drugie, część specjalistów zwraca uwagę na wysoki jednostkowy koszt wyprodukowania plastików z biometrycznymi czytnikami.
Fot. Visa