W Dzienniku Urzędowym UE ukazał się tekst prawa, które na nowo ustala porządek na rynku płatności kartami w Europie
Rozporządzenie wejdzie w życie 8 czerwca, a więc za trzy tygodnie. Jednak poszczególne jego przepisy zaczną obowiązywać w rożnych terminach.
I tak na przykład za pół roku, a więc od 9 grudnia, zaczną obowiązywać maksymalne limity na interchange. To prowizja, jaką właściciele sklepów odprowadzają do banków z tytułu przyjętych płatności kartami. Zgodnie z rozporządzeniem od tego dnia interchange będzie mogła wynosić maksymalnie 0,2-0,3 proc., odpowiednio dla kart debetowych i kredytowych.
Przeczytaj także: Po obniżce interchange bankom ubyło 200 mln zł
Jednak w przypadku naszego rynku tego dnia nic się nie zmieni, gdyż od końca stycznia b.r. obowiązuje w Polsce nowa ustawa o usługach płatniczych, która nałożyła już kilka miesięcy temu na interchange limity w takiej samej wysokości.
Natomiast już od 9 czerwca 2015 roku wchodzi w życie przepis o surcharge. To dodatkowa prowizja od transakcji, jaką właściciele sklepów mogą pobierać od użytkowników kart. Rozporządzenie ustanawia generalną dopuszczalność stosowania surcharge.
– Swoboda ta zostanie jednak ograniczona w dyrektywie PSD II tylko do transakcji kartami nie podlegającymi limitom na interchange z rozporządzenia – mówi Krzysztof Korus, partner w kancelarii dLK Korus Okoń. Przy czym spodziewany termin wejścia dyrektywy w życie to koniec 2017 roku.
Przeczytaj także: Interchange spada - podrożeją bankomaty
Do tego czasu surcharge będzie więc mogła być stosowana dość swobodnie. Natomiast po wejściu PSD II będzie taka możliwość w praktyce tylko w odniesieniu do kart biznesowych, które w rozporządzeniu nie podlegają limitowi interchange.
Rozporządzenie nie wymaga implementacji, czyli jego przepisy mają zastosowanie bez konieczności zmiany prawa krajowego. Jednakże w przypadku Polski taka konieczność może się pojawić. Aktualnie obowiązująca ustawa o usługach płatniczych limitem interchange obejmuje, w przeciwieństwie do unijnego rozporządzenia, także karty biznesowe. Natomiast unijne przepisy obejmują limitem karty zainstalowane na przykład na telefonach, co nie jest takie jednoznaczne w przypadku polskiej ustawy.