Z wypowiedzi rzecznika prasowego Ministerstwa Finansów, Łukasza Świerżewskiego, dla Informacyjnej Agencji Radiowej, wynika, że drogą elektroniczną swoje roczne zeznanie podatkowe za 2016 r. złożyło ok. 9,7 mln podatników, którzy stanowili ok. 54 proc. wszystkich do tego zobowiązanych. Co ciekawe, jedynie 38 tys. osób zdecydowało się na powierzenie tej nieprzyjemnej czynności urzędowi skarbowemu. Takie prawo dała im niedawna nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Przeczytajcie także: Profil Zaufany wkrótce w Raiffeisen Polbanku

Przypomnę, że zgodnie z tą nowelizacją podatnicy mogą wypełnić formularz PIT-WZ dzięki czemu roczne zeznanie przygotuje za nich skarbówka. W PIT-WZ należy podać tylko kilka podstawowych informacji, takich jak np. nazwę własnego urzędu skarbowego. PIT wypełniają urzędnicy a następnie przesyłają gotowy dokument do akceptacji podatnikowi. Ten, jeśli zauważy w nim jakieś błędy, może wypełnić zeznanie samodzielnie. Jeśli zaś uzna, że błędów nie ma, nie musi robić już nic.

Warto zaznaczyć, że PIT-WZ można złożyć wyłącznie drogą elektroniczną, m.in. za pośrednictwem Portalu Podatkowego prowadzonego przez Ministerstwo Finansów lub przez serwisy transakcyjne wybranych banków. Dotąd zaoferowały taką możliwość PKO BP, Raiffeisen Polbank i BGŻ BNP Paribas.

Przeczytajcie także: Citi wyłącza stary system

Liczba złożonych formularzy PIT-WZ, a więc 38 tys., jest chyba poniżej oczekiwań. Wydawało mi się, że to będzie hit, powtórzenie sukcesu, jakim okazała się możliwość składania przez banki wniosków w programie 500 plus. Wiosną ubiegłego roku skorzystało z tego ok. pół miliona osób. Na małą liczbę złożonych formularzy PIT-WZ wpływ mógł mieć jednak fakt, że tylko trzy banki pozwoliły na to bezpośrednio z poziomu serwisów transakcyjnych. Być może jednak obowiązek własnoręcznego rozliczania podatków wcale nie jest taki dotkliwy, jak się powszechnie uważa?