Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Showrooming i webrooming. Robi to większość z Was, choć czasem nawet o tym nie wie. Ciekawe badanie Visy

Badanie wskazuje na szybki wzrost zainteresowania wśród konsumentów płatnościami zbliżeniowymi. Największy wśród, uwaga, osób w wieku przedemerytalnym

Visa opublikowała dzisiaj raport na temat zmian w zwyczajach zakupowych europejskich konsumentów. Zawiera on kilka ciekawych, a czasem nawet zaskakujących informacji. Otóż okazuje się, że już 70 proc. Europejczyków stosuje praktykę nazywaną z angielskiego terminem showroomig. To pojęcie pewnie nieraz już słyszeliście. Polega na tym, że najpierw ogląda się produkt w tradycyjnym sklepie, a następnie kupuje w internecie wybierając ofertę sklepu najbardziej korzystną pod względem cenowym.

Ale niewiele mniej konsumentów, bo 66 proc., stosuje webrooming. To zjawisko polega na tym, że najpierw szuka się produktu w internecie w różnych sklepach po to, by zorientować się w jego cenach, a następnie udaje się do tradycyjnej, stacjonarnej placówki handlowej i tam dokonuje zakupu. Szczerze mówiąc sam tak czasem robię, ale do dzisiaj nie wiedziałem, że takie zachowanie ma już swoją nazwę.

Przeczytajcie także: Zbliżeniowa rewolucja w bankomatach

Ponadto ze statystyk Visy wynika, że w Europie jest już 165 mln kart zbliżeniowych. Można nimi płacić w 3,4 mln terminali wyposażonych w technologię NFC. Odsetek użytkowników kart zbliżeniowych wzrósł z 36 proc. w 2015 r. do 52 proc. w 2016 r. Tendencja ta nie ogranicza się jednak do osób młodych, obeznanych z nowymi technologiami, lecz występuje we wszystkich grupach wiekowych – przy czym największy wzrost odsetka użytkowników kart bezstykowych odnotowano wśród osób w wieku 55-64 lat.

Upowszechnienie kart zbliżeniowych wywiera również istotny wpływ na popularyzację innych metod płatności. – Rosnąca popularność kart zbliżeniowych wśród europejskich konsumentów skutkuje stopniowym upowszechnianiem się płatności mobilnych i innych płatności cyfrowych – mówi Jakub Kiwior, dyrektor ds. rozwoju biznesu i marketingu w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Visa. Użytkownicy zbliżeniówek częściej korzystają z urządzeń mobilnych przy płaceniu w sklepach tradycyjnych (52 proc. użytkowników kart zbliżeniowych wobec 32 proc. użytkowników pozostałych kart), przy dokonywaniu zakupów poprzez aplikację detalisty (49 proc. wobec 31 proc.) lub przy zapłacie za posiłek (50 proc. wobec 30 proc.).

Przeczytajcie także: Numery kart całkowicie znikną z sieci

W 2016 r. mobilnymi aplikacjami płatniczymi posługiwało się już 44 proc. respondentów, wobec 38 proc. w ubiegłym roku. Niemal połowa (46 proc.) zgadza się z opinią, że dzięki możliwości dokonywania płatności za pośrednictwem urządzenia mobilnego lub ubieralnego łatwiej jest kupić potrzebny artykuł.

W Polsce już ponad 60 proc. wszystkich płatności kartami Visa dokonuje się zbliżeniowo. Ich powszechność zbudowała fundament pod rozwój płatności mobilnych, które wdrożyły lub wdrażają banki wydające łącznie ponad 80 proc. kart Visa w kraju. Zbliżeniowo – kartą lub smartfonem – można zapłacić w ponad 86 proc. terminali w Polsce, a do końca przyszłego roku będzie to możliwe we wszystkich terminalach. Wśród nowych rozwiązań, z których niebawem również skorzystają konsumenci w Polsce, jest Visa Checkout – usługa, która uprości płacenie kartami za zakupy w sieci, w szczególności podczas korzystania z urządzeń mobilnych.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies