Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Małe jest piękne? Niekoniecznie, ale szybciej się ściąga. Oto ranking aplikacji bankowych uwzględniający ich rozmiar

Różnice w ilości pamięci zajmowanej przez apki poszczególnych instytucji są ogromne

Na to, ile waży aplikacja mobilna, wpływ ma bardzo wiele czynników. Dwa najważniejsze, które od razu przychodzą mi do głowy, to zastosowana grafika oraz liczba oferowanych przez aplikację funkcji. Jeżeli deweloperzy zdecydują o stworzeniu apki ascetycznej w swoim wyglądzie, będzie miało to korzystny wpływ na jej ciężar. Grafika bogatsza automatycznie skutkować będzie wzrostem ilości zajmowanego przez nią miejsca. Podobnie oddziaływać będzie duża liczba oferowanych przez aplikację usług.

Przeczytajcie także: Millennium też chce sprzedawać bilety przez aplikację

Duży rozmiar aplikacji nie powinien negatywnie wpływać na płynność i szybkość jej działania. Moim zdaniem jednak ambicją twórców rozwiązań mobilnych powinno być dbanie o to, by ważyły jak najmniej. Ma to bowiem wpływ na tempo w jakim użytkownicy aktualizują apki do nowszych wersji. Lekka aplikacja pozwala także na sprawne przeprowadzenie aktualizacji przy wykorzystaniu internetu mobilnego. Znam osoby, sam tak mam, które właśnie ze względu na rozmiar aplikacji starają się je aktualizować tylko wtedy, gdy mają dostęp do WiFi. A wykonywanie tej czynności w odniesieniu do bankowości mobilnej w otwartych sieciach, np. w kawiarni, niesie ze sobą pewne ryzyko.

Przeczytajcie także: Nowa aplikacja ING wreszcie działa szybciej

Oczywiście nie demonizuję wielkości aplikacji i nie uznaję tego czynnika za decydujący o tym, czy aplikacja jest dobra czy zła. Jak mówi jeden z bankowców, z apką bankową jest trochę jak z owocami na bazarze: ludzie kupują oczami. Aplikacja musi więc nie tylko dobrze działać, ale i świetnie wyglądać. A ceną za to są kolejne megabajty pamięci. Tam jednak, gdzie się da, obowiązkiem twórców aplikacji powinno być działanie na rzecz zmniejszenia ich wagi. A że się da, wystarczy spojrzeć na wielkość aplikacji Millennium i mBanku na iOS: obie mają porównywalne funkcjonalności, ale ich rozmiar różni się znacznie.

Poniżej przedstawiam ranking aplikacji bankowych pod względem ich rozmiarów w MB. O miejscu w szeregu decyduje waga rozwiązania na urządzenia z systemem Android, bo to ich użytkowników jest na polskim rynku więcej. Dane na temat rozmiaru aplikacji w Google Play uzyskałem podczas instalacji każdej z nich na swoim smartfonie. Informacje o wadze aplikacji na iOS zaczerpnąłem ze strony internetowej iTunes.



Rzut oka na powyższą grafikę pozwala zauważyć pewną prawidłowość. A więc jak widzicie, aplikacje na telefony iPhone są z reguły większe niż te na smartfony Samsung czy LG. Poza tym zdaje się potwierdza się moja teza, że duża liczba funkcji w apce owocuje jej większym ciężarem. Jak widzicie rozwiązanie Millennium, które umożliwia logowanie odciskiem palca, ma płatności Blik i HCE, pozwala na zaciąganie pożyczek i kupowanie ubezpieczeń, jest najcięższe na Androidzie. Ale na iOS już nie. Łatwo też zauważyć ogromne różnice w rozmiarach aplikacji poszczególnych banków.

KATEGORIA
APLIKACJE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies